,,Głos Sany zawsze sprawiał, że moje serce biło szybciej, nie tylko jej głos, jej uśmiech, twarz, zapach — wszystko co było z nią związane było wspaniałe.”
,,Głos Sany zawsze sprawiał, że moje serce biło szybciej, nie tylko jej głos, jej uśmiech, twarz, zapach — wszystko co było z nią związane było wspaniałe.”
— Posuń się. — Wille położył się na ręczniku, rozpychając się na boki. Jego deska wbita w piasek, dookoła szum fal. — Przeżyłem, że zakochałaś się w dwóch chłopakach, ale kolejnego wyjazdu nie zniosę.
Bezradny. Taki właśnie czuł się Remus, widząc Blacka z innymi. Jego miłość raniła go każdego dnia i przypominała jak strasznym jest kochać.