─ To ja powinienem… ─ krzyknął zaciskając mocniej palce na plecach starszego.
─ To ja powinienem… ─ krzyknął zaciskając mocniej palce na plecach starszego.
Devi straciła najbliższą rodzinę podczas wybuchu bomby w Sokovii. Tego dnia przyrzekła sobie, że zabije tego, przez którego straciła całą rodzinę. Po paru latach stała się jedną z Avengers.
,,Dym wypełniał dom, a pojedyncze płomienie wdzierały się do pokoju. Potem krzyki, nie wiem czy z bólu czy z czegoś innego. Pojedyncze słowa sklejały się logiczną całość.”
Rescue- z ang. ratunek. Czasem trafiamy na człowieka, który potrzebuje naszego ratunku… Nie koniecznie w fizycznym znaczeniu… Tako oto zaczyna się koniec.
— Oni wszyscy byli niewinni. Byli tylko niewinnymi ofiarami — syknęła wściekle dziewczyna, zaciskając palce dłoni na wisiorku. — Avengers tego pożałują.
❝— Daphne, ja już ci nie ufam. Nie wiem, które słowo jest prawdą, a które kłamstwem. — Peter spojrzał na ciemnowłosą, której oczy wypełniały się łzami.❞
Jedno wydarzenie, jeden gest, jedna chwila – może sprawić, że twoje życie nie będzie takie jak wcześniej.
Teraz stoję i wpatruję się w wodę. Nie chcę tu być. Nie chcę uczestniczyć w Twoim pogrzebie. Zbieram myśli. Podchodzę do wody i rzucam tam białą różę. Tęsknię, Tony.
Dorosłej kobiecie, szukającej w świecie czegoś więcej, niż monotonności. Los stawia na drodze Lokiego. Jak się okazuje – jest to tylko jedna z kilku tysięcy wersji jej życia.
Eddie na wiele sekretów. Młody Anderson nie chce, aby jego mama dowiedziała się o jednym z nich.
Kiedy nowo wszczepione serce zacznie bić mocniej, widząc serce mrówki można będzie spodziewać się wielu kłopotów…
Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, co by było gdyby? Zapewne wiele razy. Oni przeżyją jedną z możliwych dróg. Czy otrzymają kolejną szansę?
„Ludzie pracujący razem jako jedna grupa potrafią dokonać rzeczy, których osiągnięcie nie śniło się nikomu z osobna” – Franklin Delano Roosevelt.
Po wydarzeniach The Avengers: Age of Ultron.Podążając za Wandą i Team Cap, gdy próbują dowiedzieć się, jak ponownie zjednoczyć swój zespół. Wanda próbuje się wpasować się do reszty,czy się jej to uda?
Marigold uwielbiała słuchać opowieści o feniksach. Uwielbiała również głos swojego ukochanego – Bucky’ego Barnesa. Wszystko, co razem budowali zniszczyła wojna. Jednym, szybkim ruchem.
Nie każdy pamięta, że byłeś inny Loki… A ja chcę by inni poznali naszą historię. Aby nie popełniali naszych błędów…
— Zaczekaj… Czy to nie jest Kapitan Ameryka? — Kobieta uważnie przyjrzała się przybyszom. — Raczej Kapitan Zdrajca — mruknął Stark w odpowiedzi.
– Nie jestem waszym bratem! Wykrzyczał po raz kolejny, nie zdając sobie sprawy, że wkrótce pożałuje swoich słów.
Długi trzeba spłacać, a pożyczki oddawać i z nadwyżką. Ale nawet w dozgonnej wdzięczności warto stawiać pewne granice…
„Być może mnie nienawidzi, w końcu ma to cholerstwo przeze mnie. Taka właśnie jest prawda. Mam być z niej dumny?”
,,Jej krwawy cień prześladował Steve’a od czasu tego wypadku. Nie mógł sobie wybaczyć. Aż w końcu, ciemność została pokonana przez Słońce, w którego promieniach stała cały czas ona. Całkowicie żywa.”
Nie ma takiego miejsca we wszechświecie, w którym mogłabyś się przede mną ukryć. Obserwuję Cię.
Patrząc w lustro napotykam swoje oczy, które z utęsknieniem wypatrują ciebie. I nieważne jak daleko jesteśmy, bo zawsze mam cię w sercu, a tam znajduje się drugie lustro, w które patrzysz ty.
— Urocza ta jego kryjówka, prawda? — zapytała. — Mógłby tu posprzątać. — Tony parsknął śmiechem.