─ To ja powinienem… ─ krzyknął zaciskając mocniej palce na plecach starszego.
─ To ja powinienem… ─ krzyknął zaciskając mocniej palce na plecach starszego.
Są tak blisko, a jednocześnie tak daleko od siebie. Początek nieśmiałość, złość, nienawiść. A później przyjaźń, przywiązanie, zrozumienie… Miłość?!
Stark nigdy nie lubił narad. Szczególnie narad u Lorda Fury’ego. Lecz cóż zrobić? Obowiązki. „Z wielką mocą wiąże się wielka odpowiedzialność”, jak to zwykł mawiać Nicholas.