Kwiat ten urósł w mej dłoni Nabawił mnie bólu w skroni Ciekawe jak, po co i dlaczego

I gdy wtedy Stanąłeś przede mną Całkiem nagi Bezsilny Postanowiłam Już nigdy Cię nie skrzywdzić
Po prostu zadzwoń do niej lub do niego, jeżeli tęsknisz. Powiedz, jak bardzo ci jego lub jej brakuje. Powiedz, że kochasz.
I on tu zawsze mówił mi „mała” Chciałam być duża, nie rozumiałam Szpilki nosiłam, by być wyższa Chciałam być dorosłości bliższa
Tańczy razem z tobą w deszczu? Jej nie okłamujesz, nie zdradzasz, nie ranisz? Mam to wszystko w dupie!
Zastanawiałeś się, do której postaci Disneya pasujesz? Zapraszam!
Chciałabym, żeby wróciła Żeby świat na nowo odmieniła Jak wiosna całe życie okwieciła Ale moje uczucia zraniła
Opowiem pani trochę O ludziach i o rodzinie Z czego ci pierwsi ciągle ranią A ci drudzy to debile
Wszystkie okruchy zbieram Przegrałam, jak mniemam Moja flaga faluje pokonana Moja nadzieja leży skonana
Poddam się całkiem Nikt mnie nie uratuje Będę na was patrzeć z góry, obiecuję
Tak wiele chciałbym powiedzieć Tak wiele chciałbym zrobić…
Najgorsze w chorobach psychicznych jest to, że wszyscy oczekują, byś zachowywał się, jakbyś ich nie miał. A ja muszę z tym żyć na codzień.
Czy wokoło tak zimno, czy to we mnie coś umarło? Od płaczu boli mnie już gardło Tęskno mi do starej mnie
Siedzę Pod samotnym Drzewem wisielców Cicho piszę Ustrojona w delikatną Czerwoną sukienkę
Mała, usiądź i posłuchaj. Nie mam do ciebie nic, zrozum, to nic personalnego. Ale widzę, jak on na ciebie patrzy. Jak rozmarzony spogląda w twoje oczy,







































PaniParanoiczka