– Zostaw mnie, Mendes – próbuję się wyrwać, ale on przyciąga mnie do siebie i łączy nasze usta.

Stoję tak w otwartych drzwiach i przez głowę przebiega mi myśl tak szybka i nieoczekiwana, że nie jestem w stanie jej powstrzymać: Gdybyś był mój, przenigdy bym nie odeszła.
„Zmieniliśmy się. Dojrzeliśmy do pewnych spraw, a w niektórych się zwyczajnie pogubiliśmy…”
– Zgadzam się, ale jest jeden warunek. On nie może się o tym dowiedzieć…
Biegłam co sił. Gdzieś w połowie drogi upuściłam torbę, która tylko plątała mi się między nogami. Brakowało mi tchu, a z tyłu głowy nękała mnie myśl, że coś się stało.
A ty? Będziesz przy mnie, gdy przegram ze wszystkim dookoła i z samym sobą?
Cristal wkracza do znanej wszystkim Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Z pozoru zwykła uczennica z wielkim nazwiskiem, z wielkiego domu. Ale czy aby na pewno?
Czy życie wolontariuszki zmieni się po poznaniu tajemniczego chłopaka w parku? Ilu osobom pomoże Sharon? Kim jest nieznajomy?
– Czy te wakacje są wymarzone? – spogląda na mnie i lekko się uśmiecha. – Tak. – Moje też – mówi po chwili – A to wszystko dzięki tobie – przybliża się powoli do mnie. To są moje wymarzone wakacje.
❝Nie mógł oderwać od niej oczu, a jej obecność sprawiała, że serce waliło mu jak oszalałe.❞
Lissandra Rosier ma przed sobą ciężki rok w Hogwarcie, ale czasem osiągnięcie celu wymaga poświęceń. Pod nosem samego Dumbledore’a dwójka śmierciożerców naraża życie, działając w tajnej konspiracji.
— Co taka piękna dziewczyna robi w tym miasteczku? — rzekł, a moje policzki stały się całe czerwone…
Cristal wkracza do znanej wszystkim Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Z pozoru zwykła uczennica z wielkim nazwiskiem, z wielkiego domu. Ale czy aby na pewno?
Cristal wkracza do znanej wszystkim Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Z pozoru zwykła uczennica z wielkim nazwiskiem, z wielkiego domu. Ale czy aby na pewno?
Cristal wkracza do znanej wszystkim Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Z pozoru zwykła uczennica z wielkim nazwiskiem, z wielkiego domu. Ale czy aby na pewno?
Cristal wkracza do znanej wszystkim Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Z pozoru zwykła uczennica z wielkim nazwiskiem, z wielkiego domu. Ale czy aby na pewno?
Cristal wkracza do znanej wszystkim Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Z pozoru zwykła uczennica z wielkim nazwiskiem, z wielkiego domu. Ale czy aby na pewno?
Cristal wkracza do znanej wszystkim Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Z pozoru zwykła uczennica z wielkim nazwiskiem, z wielkiego domu. Ale czy aby na pewno?
„- Draco – rzekł Czarny Pan, gdy platynowłosy miał już odejść. Wyprostował się na swoim tronie, obok niego zasyczała Nagini. – Nie zawiedź mnie – uniósł dumnie brodę, chłopak przytaknął. Bez oporów.”
To był przypadek. Znów na siebie wpadli. Tajemnica wyszła na jaw. Jednak nic się w nich nie zmieniło. Ona nadal najgorsza, on najlepszy.
Młoda dziewczyna, która jest już na skrawku załamania i popełnienia najgorszej rzeczy w życiu. Poznaje chłopaka, który odmienia jej życie na dobre.
Korzystając z genialnego – jak dla mnie – pomysłu, ściągam z siebie swoją czarną koszulkę i podaję ją dziewczynie, która najprawdopodobniej nawet tego nie rejestruje.
Wasza miłość jest, jest niczym. Ale dam wam wybór. Jedno z was zginie. Musicie zdecydować moi drodzy! Albo ty albo ona.
– W końcu tu złamaliśmy pierwszą z zasad – szepczę, gdy w oczy rzuca mi się znajoma tabliczka z napisem „ZAKAZ WSTĘPU”.
Jestem w sanie pomyśleć inaczej. O moim życiu , zamiarach i o tym co czeka mnie w najbliższym czasie. To ja Jess White dziewczyna potrafiąca znieść całe zło.
– Żartujesz? Ty mnie kochasz? – popatrzyłam na niego chłodno. On tylko uśmiechnął się i chwycił delikatnie mój policzek. Popatrzył mi w oczy i złączył nasze usta. Najgorsze… że podobało mi się to.





































