Czytałam to dwa lata temu. Wtedy nie miałam konta na samych quizach, więc nie mogłam podzielić się swoją opinią. Ale teraz mogę. To opowiadanie jest świetne. Dialogi są naturalne, fabuła ciekawa. KOCHAM TO😁♥️
Wiem, że już to dawno wstawiałaś, ale oh god, jakie to jest świetne. Będę zaszczycona posiadając coś takiego w ulubionych. A Marv i Obiekt to po prostu złoto xdddd (jakoś tak mi przypomina ten twój łańcuszek opowiadanie…)
@nnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnn HAHA ALE JESTEŚ SŁABY I ŻAŁOSNY I SŁABY HAHAHHA – weź się opanuj. Zachowujesz się jak małe dziecko i tylko zaśmiecasz komentarze pod tym opowiadaniem.
No i znowu tu jestem. Odkąd jakiś czas temu mignęło mi to na stronie głównej, powtarzałam sobie, żeby koniecznie pamiętać do tego wrócić w wolnej chwili, bo wygląda bardzo interesująco. No i rzeczywiście takie jest. Po pierwsze, strasznie mi się podoba opis cmentarza na samym początku. Jest taki zgrabny i wprowadzający w atmosferę, a wyjaśnienie istnienia samego cmentarza w czasach wysoce rozwiniętej technologii – bardzo sprytne i miło, że się pojawiło. Dzięki temu mam wrażenie, że ta otoczka SF nie jest jedynie po to, żeby sobie być, ale stanowi elementarną część wykreowanego świata i silnie na niego oddziałuje. Ciekawie wypada też aspekt palenia, może nawet nieco refleksyjnie. No i zakończenie, które chyba jest najlepsze. Pozostawia więcej pytań niż odpowiedzi (których swoją drogą jestem głodna). Świetne moim zdaniem są też słowa Obiektu, kiedy pyta, czy przypomina kogoś bohaterce. Wydaje mi się, że w tym krótkim jak błysk flesza momencie, Obiekt najbardziej się uzewnętrznia, otwiera przed czytelnikiem, co sprawia, że jest jeszcze bardziej intrygujący. Ciekawa jestem jego historii. Jedyne, do czego mogłabym się przyczepić, to że opowiadanie jest takie krótkie. Może gdyby było troszeczkę dłuższe, dało by się jeszcze odrobinę głębiej wniknąć w bohaterów. W sensie odnoszę takie wrażenie, że jeżeli to jest jednoczęściowe, to to, co zostało tu opisane, to wierzchołek góry lodowej z ogromnym potencjałem i zabrakło czasu/ miejsca/ czegoś innego, żeby go rozwinąć. Ale to i tak nie zmienia faktu, że opowiadanie jest bardzo dobre. I weź nie mów, że to kiczowate, bo zwątpię w jakość swojego gustu. Mnie się podobało. Uff rozgadałam się
@midnight_pages nie wiem, czemu jeszcze nie odpisałam na ten komentarz… Bo bardzo mnie on ucieszył i podbudował ❤️ kiczowate mi się wydawało przez pewne podobieństwo do creepy past. I możliwe, że trochę toto nierozwinięte, ale to dlatego, że jest kawałkiem dłuższej historii (niestety, nie umiem pisać krótkich historii…) a ponadto było na konkurs i się faktycznie trochę spieszyłam bo termin
@TW No zdarza się. Ja z kolei zdążyłam już zapomnieć, że to napisałam. Moje pojęcie o creepy pastach ogranicza się do tego, że istnieją, ale nie wydaje mi się, żeby to opowiadanie je przypominało. A, czyli to jest część dłuższej historii? Bardzo chętnie przeczytałabym jej ciąg dalszy, bo pamiętam, że to naprawdę mi się podobało 💕 (ja nie umiem za to pisać krótkich komentarzy, więc może mamy ze sobą coś wspólnego)
Podobają mi się takie klimaty SF, a jeszcze bardziej podoba mi się „sympatyczna” postać Marva. Dasz jakiś link do profilu, na którym jest ta wpisowa historia, z której inspirowałaś się najwięcej? (czy brałaś z twojego?) 👌👍
@MYSZA282 się cieszę że się podoba :) inspiracja jest z tego, co mam na swoim profilu (i akurat po pojawieniu się Marva chyba tylko dwie osoby coś dopisały, i było to bardzo krótkie coś… Chyba, że przegapiłam)
Nie napisałam tego od razu, bo poczułam silną potrzebę, by znaleźć opowiadanie jeszcze we wpisach. Przyznam, że nie od razu zrozumiałam, kim był Marv ;)
Co jak co, ale opowiadanie niezwykle mi się podoba. Chciałabym powiedzieć, że nie mogłam się oderwać, ale zrobiono to siłą 😣 Szybko się czytało, historia ciekawa, trzyma się kupy… No nie rozumiem, co tu jest źle! Przez cały czas siedziałam i mruczałam ze zdziwieniem albo aprobatą. Dziwnie to musiało brzmieć…
Jeżeli skusisz się na napisanie części drugiej, przeczytam na pewno. Zakończenie też mnie zaintrygowało, ale po przeczytaniu łańcuszka już wszystko rozumiem ;)
@Prozaiczna_Fantastyczka Bardzo się cieszę, że Ci się podobało, dziękuję za pochwały i współczuwam odrywania… Właśnie nie wiem, czy robić drugą część, bo wtedy by się to rozwinęło w serię, a trzech serii nie uciągnę :/
@TW Jeżeli nie czujesz się na siłach, to przecież „Marv” może być świetnym niezależnym tworem. Przecież zakończenia otwarte praktykuje się bardzo często ;)
LokiSylvie
Może rzeczywiście jest trochę kiczowate, ale chyba lubię TAKĄ kiczowatość. Od razu się biorę do kolejnych części 💚💚
B...a
Czytałam to dwa lata temu. Wtedy nie miałam konta na samych quizach, więc nie mogłam podzielić się swoją opinią. Ale teraz mogę.
To opowiadanie jest świetne. Dialogi są naturalne, fabuła ciekawa. KOCHAM TO😁♥️
Venily
Wiem, że już to dawno wstawiałaś, ale oh god, jakie to jest świetne. Będę zaszczycona posiadając coś takiego w ulubionych. A Marv i Obiekt to po prostu złoto xdddd (jakoś tak mi przypomina ten twój łańcuszek opowiadanie…)
TW
• AUTOR@Venily bardzo mię to cieszy (i przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam…) i faktycznie, są to ci sami Marv i Obiekt co w jednej z wersji łańcuszka :)
Venily
@TW nic nie szkodzi, lepiej późno niż wcale :)
Ah, ta moja spostrzegawczość~
n...n
HAHA SŁABE SŁABEUSZU s*********
TW
• AUTOR@nnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnn
…Ok?
Venily
@nnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnn HAHA ALE JESTEŚ SŁABY I ŻAŁOSNY I SŁABY HAHAHHA – weź się opanuj. Zachowujesz się jak małe dziecko i tylko zaśmiecasz komentarze pod tym opowiadaniem.
midnight_pages
No i znowu tu jestem. Odkąd jakiś czas temu mignęło mi to na stronie głównej, powtarzałam sobie, żeby koniecznie pamiętać do tego wrócić w wolnej chwili, bo wygląda bardzo interesująco.
No i rzeczywiście takie jest. Po pierwsze, strasznie mi się podoba opis cmentarza na samym początku. Jest taki zgrabny i wprowadzający w atmosferę, a wyjaśnienie istnienia samego cmentarza w czasach wysoce rozwiniętej technologii – bardzo sprytne i miło, że się pojawiło. Dzięki temu mam wrażenie, że ta otoczka SF nie jest jedynie po to, żeby sobie być, ale stanowi elementarną część wykreowanego świata i silnie na niego oddziałuje.
Ciekawie wypada też aspekt palenia, może nawet nieco refleksyjnie.
No i zakończenie, które chyba jest najlepsze. Pozostawia więcej pytań niż odpowiedzi (których swoją drogą jestem głodna). Świetne moim zdaniem są też słowa Obiektu, kiedy pyta, czy przypomina kogoś bohaterce. Wydaje mi się, że w tym krótkim jak błysk flesza momencie, Obiekt najbardziej się uzewnętrznia, otwiera przed czytelnikiem, co sprawia, że jest jeszcze bardziej intrygujący. Ciekawa jestem jego historii.
Jedyne, do czego mogłabym się przyczepić, to że opowiadanie jest takie krótkie. Może gdyby było troszeczkę dłuższe, dało by się jeszcze odrobinę głębiej wniknąć w bohaterów. W sensie odnoszę takie wrażenie, że jeżeli to jest jednoczęściowe, to to, co zostało tu opisane, to wierzchołek góry lodowej z ogromnym potencjałem i zabrakło czasu/ miejsca/ czegoś innego, żeby go rozwinąć. Ale to i tak nie zmienia faktu, że opowiadanie jest bardzo dobre.
I weź nie mów, że to kiczowate, bo zwątpię w jakość swojego gustu. Mnie się podobało.
Uff rozgadałam się
TW
• AUTOR@midnight_pages nie wiem, czemu jeszcze nie odpisałam na ten komentarz… Bo bardzo mnie on ucieszył i podbudował ❤️ kiczowate mi się wydawało przez pewne podobieństwo do creepy past. I możliwe, że trochę toto nierozwinięte, ale to dlatego, że jest kawałkiem dłuższej historii (niestety, nie umiem pisać krótkich historii…) a ponadto było na konkurs i się faktycznie trochę spieszyłam bo termin
midnight_pages
@TW No zdarza się. Ja z kolei zdążyłam już zapomnieć, że to napisałam. Moje pojęcie o creepy pastach ogranicza się do tego, że istnieją, ale nie wydaje mi się, żeby to opowiadanie je przypominało. A, czyli to jest część dłuższej historii? Bardzo chętnie przeczytałabym jej ciąg dalszy, bo pamiętam, że to naprawdę mi się podobało 💕
(ja nie umiem za to pisać krótkich komentarzy, więc może mamy ze sobą coś wspólnego)
czlowiek.exe
To jest
Genialne
I uwielbiam tego gościa
Ich obu tak w sumie
Pasują do siebie idealnie
Te zupełnie przeciwne charaktery
Złoto
TW
• AUTOR@czlowiek.exe Bardzo mi miło ^^
MYSZA282
Podobają mi się takie klimaty SF, a jeszcze bardziej podoba mi się „sympatyczna” postać Marva. Dasz jakiś link do profilu, na którym jest ta wpisowa historia, z której inspirowałaś się najwięcej? (czy brałaś z twojego?) 👌👍
TW
• AUTOR@MYSZA282 się cieszę że się podoba :) inspiracja jest z tego, co mam na swoim profilu (i akurat po pojawieniu się Marva chyba tylko dwie osoby coś dopisały, i było to bardzo krótkie coś… Chyba, że przegapiłam)
weronikak123
Ja sobie tak kminiłam, skąd kojarzę Marva i obiekta. Dzięki komentarze :) xd
TW
• AUTOR@weronikak123 ano :)
niewybitnaniepoetka
ŁAŃCUSZEK
Zasługujesz na tą wygraną w konkursie, sir. To jest genialne bardzo
Btw jak już tu jestem to gratuluję wygranej
TW
• AUTOR@Poetka. Spóźnione bardzo, ale chyba już tam dałam komentarz… Czy nie?
niewybitnaniepoetka
@TW chyba nie, nie wiem.
Unde_Malum
Nie napisałam tego od razu, bo poczułam silną potrzebę, by znaleźć opowiadanie jeszcze we wpisach. Przyznam, że nie od razu zrozumiałam, kim był Marv ;)
Co jak co, ale opowiadanie niezwykle mi się podoba. Chciałabym powiedzieć, że nie mogłam się oderwać, ale zrobiono to siłą 😣 Szybko się czytało, historia ciekawa, trzyma się kupy… No nie rozumiem, co tu jest źle! Przez cały czas siedziałam i mruczałam ze zdziwieniem albo aprobatą. Dziwnie to musiało brzmieć…
Jeżeli skusisz się na napisanie części drugiej, przeczytam na pewno. Zakończenie też mnie zaintrygowało, ale po przeczytaniu łańcuszka już wszystko rozumiem ;)
TW
• AUTOR@Prozaiczna_Fantastyczka
Bardzo się cieszę, że Ci się podobało, dziękuję za pochwały i współczuwam odrywania… Właśnie nie wiem, czy robić drugą część, bo wtedy by się to rozwinęło w serię, a trzech serii nie uciągnę :/
Unde_Malum
@TW Jeżeli nie czujesz się na siłach, to przecież „Marv” może być świetnym niezależnym tworem. Przecież zakończenia otwarte praktykuje się bardzo często ;)