
Zaledwie kilka dowodów miłości dało się uchwycić w stosie bredni, którym karmiłeś mnie co dnia.
Gdzie byłaś, kiedy czas uciekał, ale nie moje pytania, na które nie poznałam odpowiedzi?
A teraz, kochanie, zapłacisz za swoją naiwność, która dzielnie dotrzymywała Ci kroku.













































Sec