,,— Wrócę do ciebie, Seth. / — O czym ty mówisz? / — Gdy już odejdę. Wrócę, obiecuję. W innym ciele.”
Lawendowa_Smoczyca
,,(…) Nigdy więcej płaczu. Nigdy więcej strachu. Nigdy więcej miłości.”
,,(…) Tak, byłam tomboy. Byłam chłopczycą. I nie przeszkadzało mi to.”
,,,(…) Zatańczmy po raz ostatni/Skoro jutra ma dla nas nie być (…)”
Czemu mi nie odpisujesz?/Bo próbuję zasnąć./Och, ja też bym chciała zasnąć wiersz? A nie mogę. Bo o tobie myślę.
,,(…) Ten który znalazł sobie miejsce w twym sercu, zdradzi. Strzeż się! (…)”
,,(…) — Od teraz mów mi Jinx. (…)”
,,To była jedyna dziewczyna, w której się zakochał, a on… zaprzepaścił swoją szansę.”
,,(…)Nie chcąc konfrontacji na przerwach w cieniu stoi/Spojrzeń pogardliwych bardzo się boi(…)”
,,(…) Jeżeli chcę być szczęśliwy, to muszę się nauczyć łapać to szczęście…”
,,Nikomu nic nie mów, przemilcz wszystko!/Lepiej cierpieć samemu, niż coś komuś powiedzieć na szybko/Ludziom nie wolno ufać, bywają zawodni/Jeśli im coś powiesz, to przez nich cię boli (…)”
,,Ale byłam pewna, ja to po prostu wiedziałam, że on mnie nadal kocha i pamięta mnie. Tak jak ja jego…”
,,Zawsze są przy mnie w trudnych chwilach. Ale wolałabym, by tych trudnych chwil nie było w ogóle… I nie było tych łezek…”
,,I wkrótce z pewnością zniknę całkowicie, jeśli ktoś szybko nie chwyci mnie za dłoń i nie wyciągnie z tej otchłani, która mnie zabiera…”
I przez tą tęsknotę zapomniałam. Zapomniałam, za kim tęsknię…
A on jest. Jest całkowicie. Ma serce, uczucia i jest zdrowy. Nie boi się własnego odbicia w lustrze. Jest szczęśliwy. A ona nie. Bo jej nie ma.
Pochłania mnie ta nicość. I już nigdy nie będę cierpiała. Nigdy nie będę się trząść z zimna. Wreszcie poczuję ulgę.
,,Łzy, które kiedyś ocierałam swoimi dłońmi. Dłońmi, które ty całowałeś swoimi ustami. Ustami, które ja gładziłam…”
Lawendowa_Smoczyca