Nie wiedziałem, że to Ty na mnie czekasz, bo byliśmy dziećmi, kiedy zakochaliśmy się w sobie. Nie wiedzieliśmy, co to było. Nie poddam się tym razem, ale kochanie, po prostu całuj mnie powoli.
wikusiak04
Tyle nas łączy, prawie nic nie dzieli. Czy to zwykłe zbiegi okoliczności? A może po prostu jesteśmy sobie przeznaczeni?
Ja naprawdę Cię lubię. Musisz mi tylko pozwolić. Po prostu pozwól mi, być przy Tobie tak jak nie pozwoliłaś nikomu.
Po prostu pozwól mi Cię kochać tak jak nie pozwoliłaś nikomu. Pozwól być mi Twoim księciem, odganiać Twoje smutki. Nie myśl, że pomoc jest zła – pozwól mi dać Ci ją.
Ja naprawdę Cię lubię. Musisz mi tylko pozwolić. Po prostu pozwól mi, być przy Tobie tak jak nie pozwoliłaś nikomu.
Zbyt często dajemy ponieść się chwili, nie zważając na późniejsze konsekwencje naszych czynów. Szkoda tylko, że nie mamy wpływu na nasze uczucia…
Pętla się zaciska, rana się pogłębia. Piekielne łzy spływają po naszych policzkach. Trzymamy pistolety przy swoich głowach, a nasze palce są na spustach. Czemu nie strzelasz? To rosyjska ruletka.
Z jednej strony surowa i bezduszna matka, a z drugiej delikatny i czuły chłopak z równoległej klasy. W jaką miłość uwierzy Rose?
Pętla się zaciska, rana się pogłębia. Piekielne łzy spływają po naszych policzkach. Trzymamy pistolety przy swoich głowach, a nasze palce są na spustach. Czemu nie strzelasz? To rosyjska ruletka.
Kocham cię. Więcej grzechów nie pamiętam.
Byłeś jedynym chłopakiem, który mógłby mnie w jakiś sposób zranić i bezbłędnie to wykorzystałeś.
Czy życie wolontariuszki zmieni się po poznaniu tajemniczego chłopaka w parku? Ilu osobom pomoże Sharon? Kim jest nieznajomy?
„Straciłeś dla mnie tyle czasu, że poczułam się ważna”.
Zbyt często dajemy ponieść się chwili, nie zważając na późniejsze konsekwencje naszych czynów. Szkoda tylko, że nie mamy wpływu na nasze uczucia…
Zdajesz sobie sprawę z tego, że mogę być zazdrosna, prawda?
– Chcesz do mnie przyjechać? – wypala, a moje podirytowanie staje się coraz większe.
– A podobno jesteś łatwa – syczy, po czym wstaje z podłogi i wychodzi z pokoju.
Czuję, że umieram. Śmierć jest łatwa.
And, i love you forever.
– Od ciebie zależy mój los. – Szlocha, a ja nie mam pojęcia co robić.
Old friends.
Kocham cię. Więcej grzechów nie pamiętam.
Przyjaźń jest wielkim darem, który trzeba pielęgnować. Jednakże trzeba zadać sobie pytanie: czy miłość nie jest ważniejsza?
Zabierasz mnie w miejsca, które niszczą moją reputację. Manipulują moimi decyzjami.
Czy życie wolontariuszki zmieni się po poznaniu tajemniczego chłopaka w parku? Ilu osobom pomoże Sharon? Kim jest nieznajomy?
– No co jest, Cass? – pyta cicho chłopak, a ja mam niemal stuprocentową pewność, że ten głos słyszałam również w spiżarce. – Nie chcesz w końcu mnie zobaczyć?
Zbyt często dajemy ponieść się chwili, nie zważając na późniejsze konsekwencje naszych czynów. Szkoda tylko, że nie mamy wpływu na nasze uczucia…
Czy życie wolontariuszki zmieni się po poznaniu tajemniczego chłopaka w parku? Ilu osobom pomoże Sharon? Kim jest nieznajomy?
Bo każde serce dla kogoś bije, bo każda łza przez kogoś płynie.
Do pokoju wchodzi Alice, a za nią chłopak, przez którego w moich oczach od razu pojawia się błysk.
– Puść ją, Aaron! – Słyszę po swojej lewej stronie.
Przyjaźń jest wielkim darem, który trzeba pielęgnować. Jednakże trzeba zadać sobie pytanie: czy miłość nie jest ważniejsza?
Jestem zły w miłości i wiesz, że skłamałbym, gdybym powiedział, że jesteś tą, która mogłaby mnie naprawić.
Czy życie wolontariuszki zmieni się po poznaniu tajemniczego chłopaka w parku? Ilu osobom pomoże Sharon? Kim jest nieznajomy?
Chciałam czuć się bezpieczniej. Musiałam znaleźć potrzebne mi informacje.
