„Moje światełko” – tym właśnie jest dla mnie. Mogłabym dużo jej powiedzieć, ale powiem tylko jedno: „Sie sind mein Lichtchen”.
Ale Ty jesteś moim Księżycem, Nawet w górach tych dalekich będę Cię kochała, Na zdjęciach będę widzieć Żyrardowa kamienicy, I że Cię spotkam kiedyś koło nich, nadzieję miała!…
Czy twój kraj przetrwa do końca w grze „Koło fortuny”? Zapisz się i dowiedz się!
Zostanę wilkiem, on nie ma zmartwień. Nie ma koło mnie przyjaciół, nie ma i tych rodziców. Jest tylko Księżyc i wiatr. I nie ma dla mnie Świąt.
Marta jest piękną dziewczyną, która już w wieku 14 lat osiągnęła wiele sukcesów. Jednak prawie cały czas spędza w swoim świecie marzeń, co z czasem staje się dla niej szkodliwym.
Codziennie piłam opalający koktajl z tych uczuć, aż pewnego dnia opalił moje gardło tak mocno, że wypalił wszystkie moje emocje. Przestało mi wszystko boleć.
I siedzi tu na skraju klifa, i patrzy w niebo. Przecież ona jako wilk samotna, jako wiatr wolna i jak Księżyc o północy piękna jest.
Bez nich nie byłoby tych ptaków w niebie, Jesienią dzięki nim liść z drzewa spada, Jakby nie oni, nie byłoby teraz Ciebie, Nie mielibyśmy teraz my i listopada.
„Czarny Orzeł jest bratem Białego, Czarnopiórą moc Polski on zjawia, Jest patronem on Śląska Dolnego, Pięknym orłem naszego Wrocławia!”
Zapowiada się niezła zabawa! Zapisz się też!
Polska. Co to znaczy? Co kryje się w tym takim krótkim, ale takim wielkim, pięknym i mocnym słowie? Odpowiedź jest prosta: cała nasza wielka, potężna, kochana Ojczyzna!
A czy to nie błąd? Być może w rzeczywistości nie są braćmi? Bo przecież Rosjan nigdy nie był prawdziwym bratem dla Polaka! Nigdy tego nie było, tak nie jest i tak będzie zawsze!
Muzyka. W Tobie znalazłam ja ratunek. Ja z Tobą śmieję się i płaczę. Muzyka. I znowu puszczam swój gatunek, I znowu cicho w deszczu tańczę.
W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie! ¯\_༼ •́ ͜ʖ •̀ ༽_/¯
Była już 23 godzina i na ulicy nikogo nie było. Był tylko deszcz i ta dziewczyna. Niezły duet! Ona stała na krawędzi chodniku i patrzyła na te duże kałuży i odbijające w nich miasto.
Opowiadanie o tym, jak z jednego nieufnego spojrzenia w bibliotece rozpoczęła się przyjaciwlska miłość dwóch najlepszych przyjaciółek
Dedykuję wszystkim Polakom, mieszkającym poza granicami Polski z okazji Święta Polonii i Polaków za granicą
„Nacjonalista nie potrafi kochać! On kocha tylko swój kraj!” A czy to naprawdę tak?
Ludzie uśmiechały się nawzajem, gadali o tej wspaniałej cudownej pogodzie. Na ich twarzach nareszcie błysnęła radość, której nie miały już dawno. A jak dawno tak serdecznie się cieszyły? Pewno w dziec
..Mitternacht..