– Nie potrafię – respektuje obojętnie. – Wolisz podłogę czy łóżko? – wypala bezpośrednio.

Tyle nas łączy, prawie nic nie dzieli. Czy to zwykłe zbiegi okoliczności? A może po prostu jesteśmy sobie przeznaczeni?
Pętla się zaciska, rana się pogłębia. Piekielne łzy spływają po naszych policzkach. Trzymamy pistolety przy swoich głowach, a nasze palce są na spustach. Czemu nie strzelasz? To rosyjska ruletka.
I gave you my all, I showed the proof of your lies, and you weren’t worth it, you don’t deserve me
Pętla się zaciska, rana się pogłębia. Piekielne łzy spływają po naszych policzkach. Trzymamy pistolety przy swoich głowach, a nasze palce są na spustach. Czemu nie strzelasz? To rosyjska ruletka.
Nie chcesz niczego, oprócz zranienia mnie. Nie chcesz niczego, tylko złamać mi serce. Chcesz mnie zranić, gdy nie będę się tego spodziewać.
Nie chcesz niczego, oprócz zranienia mnie. Nie chcesz niczego, tylko złamać mi serce. Chcesz mnie zranić, gdy nie będę się tego spodziewać.
Zbyt często dajemy ponieść się chwili, nie zważając na późniejsze konsekwencje naszych czynów. Szkoda tylko, że nie mamy wpływu na nasze uczucia…
Historia którą większość już pewnie zna.Jednak wszystko zacznie się od początku :D Bibuś oczywiście zasze mile widziany ;*
Na ziemi leżały ciała martwych czarodziejów. Wszędzie ogień i przelatujące między sobą zaklęcia. Musiałam zmierzyć się z samą sobą. To była wojna.
To był przypadek. Znów na siebie wpadli. Tajemnica wyszła na jaw. Jednak nic się w nich nie zmieniło. Ona nadal najgorsza. On najlepszy.
– Więc… – odchrząkuję. – Co chciałeś mi powiedzieć? – ankietuję, spoglądając na chłopaka spod powiek
Tyle nas łączy, prawie nic nie dzieli. Czy to zwykłe zbiegi okoliczności? A może po prostu jesteśmy sobie przeznaczeni?
Mam na imię Crissy Reaken, ta której przeszłość nie jest zbyt przyjemna dla teraźniejszości. Mam na imię Crissy Reaken, ta która nie ma nikogo. Mam na imię Crissy.
Pętla się zaciska, rana się pogłębia. Piekielne łzy spływają po naszych policzkach. Trzymamy pistolety przy swoich głowach, a nasze palce są na spustach. Czemu nie strzelasz? To rosyjska ruletka.
Pętla się zaciska, rana się pogłębia. Piekielne łzy spływają po naszych policzkach. Trzymamy pistolety przy swoich głowach, a nasze palce są na spustach. Czemu nie strzelasz? To rosyjska ruletka.
Zbyt często dajemy ponieść się chwili, nie zważając na późniejsze konsekwencje naszych czynów. Szkoda tylko, że nie mamy wpływu na nasze uczucia…
Przesądy mugoli są dziwne, nigdy u nich się nie spełniają. Ale tu… W świecie magii, wszystko jest możliwe. Każda legenda, przepowiednia czy też głupi przesąd…Jest możliwy. 13, to dzień pechowy.
„Powiedz mi ile już straciłeś cennych chwil. Ile już zmarnowanych dni. Przestań śnić, wczorajsze błędy dziś nie znaczą nic. Obudź się i zacznij w końcu żyć.”
Tyle nas łączy, prawie nic nie dzieli. Czy to zwykłe zbiegi okoliczności? A może po prostu jesteśmy sobie przeznaczeni?
Tyle nas łączy, prawie nic nie dzieli. Czy to zwykłe zbiegi okoliczności? A może po prostu jesteśmy sobie przeznaczeni?
Pętla się zaciska, rana się pogłębia. Piekielne łzy spływają po naszych policzkach. Trzymamy pistolety przy swoich głowach, a nasze palce są na spustach. Czemu nie strzelasz? To rosyjska ruletka.






































