Choć mamy złamane serce, miłość trwa.
agata.dubis
Po raz pierwszy czuję, jak po moich policzkach spływają słone łzy.
Powinienem trzymać Cię blisko.
– Do samochodu, nawet nie próbuj krzyczeć – warczy, a ja spoglądam na pistolet, który jest przyłożony do mojego ciała.
– A jednak coś Cię do mnie ciągnie – rzucam cynicznie.
To mój talizman.
To był przypadek. Znów na siebie wpadli. Tajemnica wyszła na jaw. Jednak nic się w nich nie zmieniło. Ona nadal najgorsza. On najlepszy.
– Nie mów, że się… boisz? – ucina krótko, zbliżając się do mnie na nieznaczną odległość, pomiędzy fotelami.
Perfect.
Dlaczego zawsze muszę być „Tą Złą”? To nie moja wina, że on rozpowiedział wszystko kolegom, a w gratisie dał swoje domysły…
To był przypadek. Znów na siebie wpadli. Tajemnica wyszła na jaw. Jednak nic się w nich nie zmieniło. Ona nadal najgorsza. On najlepszy.
– Co to za mina? – pyta z uśmiechem, wskazując na grymas na mojej twarzy.
– Trzeba Ci je zamknąć – szepcze cicho i zjeżdża wzrokiem na moje usta, dając mi znak, że to właśnie o nie chodzi.
„Jestem zazdrosna o każdą osobę, która ma cię w momencie kiedy ja tak bardzo ciebie potrzebuję.”
„Straciłeś dla mnie tyle czasu, że poczułam się ważna”.
– Tak, jestem wredną SUKĄ! Sam mnie tak nazwałeś, pamiętasz? I nauczyłeś jak nią być…
Tak, jestem wredną suką. Sam mnie tak nazwałeś pamiętasz? I nauczyłeś jak nią być…
Tak, jestem zimną SUKĄ! Sam mnie tak nazwałeś, pamiętasz? I nauczyłeś jak nią być…
„Doprowadził ją do punktu, w którym nie może już funkcjonować bez niego.”
– Masz rację. Z Tobą było fajnie – przyznaję, przez co na jego twarzy pojawia się jeszcze szerszy uśmiech.
Bez Ciebie nic by się nie udało.
I gave you my all, I showed the proof of your lies, and you weren’t worth it, you don’t deserve me
Jestem zły w miłości i wiesz, że skłamałbym, gdybym powiedział, że jesteś tą, która mogłaby mnie naprawić.
Chciałam czuć się bezpieczniej. Musiałam znaleźć potrzebne mi informacje.
I gave you my all, I showed the proof of your lies, and you weren’t worth it, you don’t deserve me
„Pogódź się z przeszłością, by nie psuć se teraźniejszości.”
I gave you my all, I showed the proof of your lies, and you weren’t worth it, you don’t deserve me
„Każdy z nas przeżył coś co nie powinno mieć nigdy miejsca.”
Miałam ochotę zaprzeczyć. Chciałam to zrobić, bo czułam się jak przegrana. On znowu wygrał. Skoro niby tak dobrze mnie znał, to po co to wszystko?
– Bądź grzeczna – rzucam stanowczo, wskazując palcem na dziewczynę.
Mam tajemnicę. Czy potrafisz jej dotrzymać? Przysięgnij, że zabierzesz ją aż do grobu. Wrogów dookoła masz więcej, niż myślisz. Wkrótce ktoś rozpocznie niebezpieczną grę.
„Nie zabronię Ci płakać, bo nie wszystkie łzy są złe.”
Jego wyzwanie zdecydowanie wywarło na mnie wrażenie. Niby proste, ale jednocześnie przemyślane i idealnie dopasowane do mnie. Opuściłam wzrok na swoje dłonie, zawstydzona jego poleceniem.
Mam tajemnicę. Czy potrafisz jej dotrzymać? Przysięgnij, że zabierzesz ją aż do grobu. Wrogów dookoła masz więcej, niż myślisz. Wkrótce ktoś rozpocznie niebezpieczną grę.
