— Zostaniesz moją Julią? — szepnął mi do ucha swoim kojącym głosem. — Z chęcią, najdroższy Romeo — uśmiechnęłam się i ponownie złączyłam jego miękkie usta z moimi.
— Zostaniesz moją Julią? — szepnął mi do ucha swoim kojącym głosem. — Z chęcią, najdroższy Romeo — uśmiechnęłam się i ponownie złączyłam jego miękkie usta z moimi.
Z pozoru przypadkowe spotkani, które wydaj się początkiem wspaniałego romansu. Niespodziewanie przemienia się w najgorszy koszmar w moim życiu.