Wiatr zagłusza je swoim wyciem: Zapomnij, zapomnij. Wspomnienia szepczą: Proszę, pamiętaj.
„Letni wiaterek mógł nadal bawić się czarnymi kosmykami dziewczyny. Słońce nadal mogło zsyłać swoje ciepłe promyki na rumiane policzki. Autobus nadal mógł stać na światłach przed skrzyżowaniem.”
Wrogowie Śmierci nigdy nie mają łatwo. Już zwłaszcza ci, którzy wymknęli się spod jej kościstych łap nie po raz pierwszy, prosto w przestrzeń kosmiczną. Czy załodze statku uda się wrócić na Ziemię?
Stoi samotnie wśród czerwonych maków. Legendy związane z tym miejscem ukrywają pewien sekret. A tajemnica Samotnej Wieży nie może ujrzeć światła dziennego…
Vaaxte