Hej, panie policjancie. Nie chcę żadnych kłopotów. Czemu chcesz się na mnie drzeć? Chcę tylko rzucić się na podłogę.
– Masz rację. Z Tobą było fajnie – przyznaję, przez co na jego twarzy pojawia się jeszcze szerszy uśmiech.
– Jestem córką Alberta Saterlee – oświadczam, a jego mina zmienia się diametralnie.
Jestem zły w miłości i wiesz, że skłamałbym, gdybym powiedział, że jesteś tą, która mogłaby mnie naprawić.
Jestem tym, czego się boisz… Jestem tym, który króluje nad waszym gatunkiem… Jestem tym, którego pokochasz…
Od wieków anioły i diabły były wrogami. Wydawało by się, że nigdy się ze sobą nie pogodzą, aż do pewnego dnia…
Wreszcie nadeszła pora, aby Feliks o wszystkim Ci opowiedział. Tylko dlaczego nagle wszystko w tym przeszkadza?
W posiadłości Nidrooke, pojawił się pewien szkodnik. A dokładnie „nażeczona” hrabi. Jak Aria upora się z kapryśną, przebiegła złośnicą?
Feliks zaproponował Ci coś, co sprawiło, że znalazłaś się wśród skupiska wampirów z tylko jednym człowiekiem Dawidem. Nawet pomimo ochrony Feliksa czułaś, że coś może pójść nie tak.
Od lat męczy Cię wspomnienie wampira, który Cię zaatakował i tego, który Cię obronił. Po dziecku jakim wówczas byłaś nie został już ślad i oto nadarzyła się okazja, by poznać jednego z nich.
Historia, która zmieniła moje życie. Nazywam się Meredith i jestem… Własnie, kim jestem?
Walentynki w domu Blade’a. Czyli jak nienawidzić święta zakochanych wśród osób, które je kochają.
Od wieków anioły i diabły były wrogami. Wydawało by się, że nigdy się ze sobą nie pogodzą, aż do pewnego dnia…
– Znajdę cię – jego spokojny ton, wydawał się być bardzo kuszący, jednak znałam go zbyt dobrze i wiedziałam co może mi zrobić…
Czy Aria wytrzyma chwilę dłużej w zacnie tajemniczej posiadłości? Załamie się? Demon ją zabije?
Jak to wszystko się zaczęło? Co przeszedł w przeszłości Nate?
Od wieków anioły i diabły były wrogami. Wydawało by się, że nigdy się ze sobą nie pogodzą, aż do pewnego dnia…