Ona była delikatna. Niczym płatki róży wirujące na wietrze. Ale tak jak one była słaba bez swojej podpory. Bez niego. Może kiedyś jeszcze zobaczysz, jak jej łza wiruje wśród innych samotnych płatków..
To była chwila. Spadając w otchłań czułam rozpierające mnie od środka szczęście, wiedząc, że za chwilę spotkam miłość swojego życia…
O niektórych rzeczach lepiej nie mówić. Szczególnie, jeśli wydają się wyjątkowo ciekawe i tajemnicze… To może prowadzić jedynie śmierć.
Przez przypadek Camille poznaje dwóch żartownisiów z Hogwartu — Freda i George’a Weasley. Kto by pomyślał, że jedno przypadkowe spotkanie może tak wpłynąć na czyjeś życie?
misfit_princess