Meledith i Regulus są najlepszymi przyjaciółmi pod samym Księżycem. Na wspólnej drodze, którą kroczyli, nagle pojawia się starszy Black, co definitywnie nie wróży nic dobrego..

Meledith i Regulus są najlepszymi przyjaciółmi pod samym Księżycem. Na wspólnej drodze, którą kroczyli, nagle pojawia się starszy Black, co definitywnie nie wróży dobrze.
— Założymy się? — uniosła brwi ku górze zakładając ręce na piersi. Wiedziała, że bezsprzecznie pokona Blacka.
— Założymy się? — uniosła brwi ku górze zakładając ręce na piersi. Wiedziała, że bezsprzecznie pokona Blacka.
Meledith i Regulus są najlepszymi przyjaciółmi pod samym Księżycem. Na wspólnej drodze, którą kroczyli, nagle pojawia się starszy Black, co definitywnie nie wróży nic dobrego…
– Zostaw mnie, Mendes – próbuję się wyrwać, ale on przyciąga mnie do siebie i łączy nasze usta.
❝Nie mógł oderwać od niej oczu, a jej obecność sprawiała, że serce waliło mu jak oszalałe.❞
– Chodzi o to, że masz ją w sobie rozkochać, pochodzić z tydzień i zostawić. Taka regułka Huncwotów. Zdobądź, zalicz, zostaw – Dokończył obojętnie zerkając na nieśmiałą dziewczynę w rogu pokoju.
– Chodzi o to, że masz ją w sobie rozkochać, pochodzić z tydzień i zostawić. Taka regułka Huncwotów. Zdobądź, zalicz, zostaw – Dokończył obojętnie zerkając na nieśmiałą dziewczynę w rogu pokoju.
Geniusz to za mało powiedziane. Artystka, jedyna w swoim rodzaju, jeżeli chodzi o kunszt. Przed wami jej wysokość, Królowa Żartów!
Geniusz to za mało powiedziane. Artystka, jedyna w swoim rodzaju, jeżeli chodzi o kunszt. Przed wami jej wysokość, Królowa Żartów!
Geniusz to za mało powiedziane. Artystka, jedyna w swoim rodzaju, jeżeli chodzi o kunszt. Przed wami jej wysokość, Królowa Żartów!
Geniusz to za mało powiedziane. Artystka, jedyna w swoim rodzaju, jeżeli chodzi o kunszt. Przed wami jej wysokość, Królowa Żartów!
Geniusz to za mało powiedziane. Artystka, jedyna w swoim rodzaju, jeżeli chodzi o kunszt. Przed wami jej wysokość, Królowa Żartów!
Geniusz to za mało powiedziane. Artystka, jedyna w swoim rodzaju, jeżeli chodzi o kunszt. Przed wami jej wysokość, Królowa Żartów!
Geniusz to za mało powiedziane. Artystka, jedyna w swoim rodzaju, jeżeli chodzi o kunszt. Przed wami jej wysokość, Królowa Żartów!
Geniusz to za mało powiedziane. Artystka, jedyna w swoim rodzaju, jeżeli chodzi o kunszt. Przed wami jej wysokość, Królowa Żartów!
Geniusz to za mało powiedziane. Artystka, jedyna w swoim rodzaju, jeżeli chodzi o kunszt. Przed wami jej wysokość, Królowa Żartów!
Geniusz to za mało powiedziane. Artystka, jedyna w swoim rodzaju, jeżeli chodzi o kunszt. Przed wami jej wysokość, Królowa Żartów!
Geniusz to za mało powiedziane. Artystka, jedyna w swoim rodzaju, jeżeli chodzi o kunszt. Przed wami jej wysokość, Królowa Żartów!
Geniusz to za mało powiedziane. Artystka, jedyna w swoim rodzaju, jeżeli chodzi o kunszt. Przed wami jej wysokość, Królowa Żartów!
Geniusz to za mało powiedziane. Artystka, jedyna w swoim rodzaju, jeżeli chodzi o kunszt. Przed wami jej wysokość, Królowa Żartów!
Geniusz to za mało powiedziane. Artystka, jedyna w swoim rodzaju, jeżeli chodzi o kunszt. Przed wami jej wysokość, Królowa Żartów!
Geniusz to za mało powiedziane. Artystka, jedyna w swoim rodzaju, jeżeli chodzi o kunszt. Przed wami jej wysokość, Królowa Żartów!
Geniusz to za mało powiedziane. Artystka, jedyna w swoim rodzaju, jeżeli chodzi o kunszt. Przed wami jej wysokość, Królowa Żartów!
Geniusz to za mało powiedziane. Artystka, jedyna w swoim rodzaju, jeżeli chodzi o kunszt. Przed wami jej wysokość, Królowa Żartów!
Geniusz to za mało powiedziane. Artystka, jedyna w swoim rodzaju, jeżeli chodzi o kunszt. Przed wami jej wysokość, Królowa Żartów!
Geniusz to za mało powiedziane. Artystka, jedyna w swoim rodzaju, jeżeli chodzi o kunszt. Przed wami jej wysokość, Królowa Żartów!
W okolicach Gotham znikają 16-letnie dziewczyny. Zazwyczaj po miesiącu wszystkie są porzucane w dziwnych miejscach z dziwnymi tatuażami. Kto jest odpowiedzialny za porwania?
– Żartujesz? Ty mnie kochasz? – popatrzyłam na niego chłodno. On tylko uśmiechnął się i chwycił delikatnie mój policzek. Popatrzył mi w oczy i złączył nasze usta. Najgorsze… że podobało mi się to.
– Żartujesz? Ty mnie kochasz? – popatrzyłam na niego chłodno. On tylko uśmiechnął się i chwycił delikatnie mój policzek. Popatrzył mi w oczy i złączył nasze usta. Najgorsze… że podobało mi się to.
Po ostatnim incydencie zachodzą w Tobie zmiany. Draco wykonuje w Twoją stronę pewien ważny krok, co na pewno zapamiętasz na długo. Jednak nie wszystko, co dobre, trwa wiecznie…
W okolicach Gotham znikają 16-letnie dziewczyny. Zazwyczaj po miesiącu wszystkie są porzucane w dziwnych miejscach z dziwnymi tatuażami. Kto jest odpowiedzialny za porwania?
Między Tobą, a Draco dochodzi do nieporozumienia. Do tego dowiadujesz się, że najbliższa przyszłość nie będzie do końca taka, jak sobie wyobrażałaś.





























ClariMalfoy