
Chłopak przez swój jeden, ale głupi błąd stracił dziewczynę, którą kochał.. Wie o tym, że nigdy mu tego nie wybaczy, ale będzie o nią wciąż walczyć i tu jest pytanie… Czy ona mu wybaczy?
Chłopak przez swój jeden, ale głupi błąd stracił dziewczynę, którą kochał.. Wie o tym, że nigdy mu tego nie wybaczy, ale będzie o nią wciąż walczyć i tu jest pytanie… Czy ona mu wybaczy?
Odwróciłam się w stronę chłopaka. Jego blond włosy opadały mu na czoło i zamknięte oczy. Zdecydowanie był przystojny. -Idź stąd.- zacisnęłam szczękę. Nie byłam w stanie na niego spojrzeć.
,,I wtedy pojawił się ON, znów mi przeszkodził, znów mnie uratował”
Wasza miłość jest, jest niczym. Ale dam wam wybór. Jedno z was zginie. Musicie zdecydować moi drodzy! Albo Ty, albo ona.
Pomożesz mi spełnić moje marzenie?- spytał opierając swoje czoło o moje z zamkniętymi oczami
-Harry, przekaż Draconowi, że ja też…-zamknęłaś oczy- go… ko-cham -twoja głowa bezwładnie opadła w jego ramiona, a potem odchyliła się do tyłu….
-Nienawidzę cię!- wyszeptałam i wstałam z łóżka -Przecież przed chwilą powiedziałaś, że mnie kochasz- zaśmiał się -Zmieniłam zdanie
Jak ja ją zraniłem… Nie zdziwię się jeśli nie będzie chciała mnie znać, ale co to… Dlaczego znów widzę…











































