
Dzisiaj, pocałunki, przytulasy, ciepłe słowa. A gdybyś jutro miał zniknąć, to dziś, nadal byś mnie kochał?
Jednak dopiero dzisiaj zdałam sobie sprawę, że siedząc w domu, czasu nie cofnę. Nieważne co zrobię, czasu nie cofnę. Mogę jedynie sprawić, by czas nie miał dla mnie znaczenia.
Jesteś zbyt Idealny, by dla mnie kłamać. Świat wariuje, a ja razem z nim.
Czy ktoś by był zły na wiatr, który mnie na ziemię z powrotem, martwą pokierował?
„Jakby każde Twoje słowo: Kocham Cię. Piękna jesteś. Oddałbym za Ciebie życie. Nie miało sensu. Wszystko, było jednym kłamstwem. Ty byłeś kłamstwem.”
Estrella wpatrywała się w kartkę z wielkim zaskoczeniem w osłupieniu. Wolno wciągnęła powietrze. Czuła, że coś się unosi… Tak. To zapach nadziei. | Druga część serii „Dynastia krwi”.
Proszę Cię, nie zapomnij, kim jesteś. Ja będę pamiętać. I Ci przypomnę. Choć wiem, że mnie wtedy odrzucisz. Ale to nieważne. Kocham Cię i błagam. Nie zapomnij kim jesteś.
Nic już sama nie wiem, kim jestem. A tak lepiej nie żyć. Bo to nie życie. Bo żyje się dla kogoś. A ja nie mam już nikogo, mimo, że wokół mnie jest cały świat.
Niekochana dziewczyna, nic nie znacząca, odmieniła losy całego kraju i nie tylko…
Jesteś narkotykiem. A ja, oraz inni ludzie, narkomanami. Tylko, że ten przypadek jest wyjątkowy. Bo żaden odwyk nie pomoże.
Niekochana dziewczyna, nic nie znacząca, odmieniła losy całego kraju i nie tylko…
A teraz patrzę na Ciebie z góry i wiem, że te łzy wylane przez Ciebie nie poszły na marne.
„A ja cię znam. I pamiętam. Ale niestety nie znałam zbyt dobrze. Żeby wiedzieć, jak bardzo się pomyliłam.”
Kocham Cię. Dlatego właśnie dlatego, moje serce jest rozbite na tysiąc kawałków. Nikt nie mógł mi tego zrobić. Tylko Ty. Bo ja tylko Ciebie kocham
„Nienawidzę Cię za wszystko. A najbardziej dlatego, że przez Ciebie, dawnej mnie już nie ma.”
„Nie mogę od Ciebie oderwać wzroku. Jesteś jak uzależnienie. Narkotyk, od którego nie da się oderwać. Szkodliwe świństwo.”
„Mimo, że ciałem Cię nienawidzę, to kocham Cię duszą. Me serce należy do Ciebie. I to od Ciebie zależy, co się z nim stanie”.
Nie wiem, czego chcę. Nie wiem co robić. Nic już nie wiem. Zgubiłam się w własnych myślach.






































































czarna_bez