,,Zła najczęściej nie da się naprawić, możemy je jedynie pomścić” – Aleksander Dumas.
Trafiłem do Domu Ravendet, zwanego potocznie Domem Wariatów. Z biegiem czasu uznałem, że bardziej do gustu przypadła mi druga nazwa. Jego mieszkańcy byli niemniej osobliwi, jak ja, a może i bardziej.
— A to się Diabeł zdziwi — stwierdza Ira, a kiedy ponownie na niego patrzę, widzę w jego oczach wymuszony spokój i opanowanie.
Sekundy mijały, a ja czułem narastający we mnie niepokój. Niósł on ze sobą jakąś niezidentyfikowaną dziwność i obcość. – Za późno – wychrypiałem i upadłem na podłogę.
,,Mój ojciec mawiał, że piekło zawsze nadejdzie, zanim dorośniemy, a tak się składa, że za niespełna rok mieliście skończyć dwadzieścia jeden lat. Nie mogłem dopuścić do tego, by coś was ominęło”.
,,Jeżeli chodzi o mnie, jako dziecko nigdy nie wierzyłem w te bajki o potworze spod łóżka. Nie podlegało wątpliwości, że nawet jako pięciolatek byłem zatwardziałym realistą.”
,,Kiedy to powiedział, poczułem, jak cały wiotczeję, a później osuwam się w otchłań, która pochłania mnie bez reszty. Moje ciało natomiast w momencie obraca się w pył.”
,,Bzdurą jest sądzić, że dusze ludzkie są bezbarwne, jednak tylko nieliczni potrafią dostrzec ich kolory, świadczące o tym, jacy są ich właściciele”
— Pójdę na terapię, przysięgam, bo ewidentnie mam kleptomańczy problem, ale potrzebuje pomocy, aby zwrócić miliarderowi jego własność — powiedziałem z powagą. — Właściwie to co mu ukradłeś? — Nerkę?
Talksy zawierają w sobie zarówno wydarzenia z książek ,,Szóstka wron” i ,,Królestwo kanciarzy”, jak i ,,Cienia i kości” w tym też wersji serialowej. Miłego czytania!
— Kocham Matthiasa, który swoje korzenie zapuścił w przeszłości, bo bez nich nie byłby taki sam. Pytanie, czy ty ścierpisz całokształt Niny Zenik, która jest wyjątkowo trudnym przypadkiem.
— Nie nadążam. Jak wy u diabła chcecie zabić trupa? — Zabić, potem wskrzesić. Zdaję się, że plany są coraz ambitniejsze — wzruszyła ramionami, starając się ukryć swoje rozbawienia.
– Wychodzi na to, że wolę być dobrym przyjacielem, więc za nic nie zapłacisz – a ja zasnę wiecznym snem, pomyślałem, jednak nie wypowiedziałem swoich słów na głos.
,,Nie jestem potworem, może jedynie wariatką, za którą mieli mnie przez całe życie. Tyle, że teraz owa wariatka po prostu wyrównuję swoje rachunki, starając się być oryginalną w tym temacie.”
Benjamin i Nyla – oboje z równie nikłymi szansami na długie życie, chcąc nie chcąc, biorą udział w swoistego rodzaju zawodach. Jednak tym razem, kto lepszy, ten pierwszy umiera…
Talksy jakich tutaj pełno, ale te są moje.
Riddio