❝ Podążałem za głosem serca. Niemożliwe, Malfoy nie ma serca. Idiotko, przecież on podążał za Tobą!❞
,,Tchórz, Draco Malfoy” woła głos w mojej głowie, którego nie potrafię się pozbyć. Kolejna samotna łza spływa po moim policzku.
Wszystko w jej życiu zaczynało się burzyć, a ona sama stawała się jedną wielką ruiną. Do czasu, aż pojawił się on. Jej dawny wróg szkolny.
— Myślałaś, że pokocham szlamę? — uniósł brew Draco, a ja patrzyłam na niego ze łzami w oczach. — Nie myślałam tak, tylko patrzyłam, jak to robiłeś.
Tyle lat wyzwisk. Tyle litrów łez wylanych przez niego. Tyle ton smutku pomieszanego z bólem, nadanych jego imieniem. Tyle nienawiści leżącej w sercu. Czy to wszystko może zamienić się w miłość?
Daję Ci 5 sekund na rozpoznanie każdej z księżniczek!
Daję Ci 5 sekund na rozpoznanie każdego z tych uczniów Hogwartu!
Daję Ci 5 sekund na rozpoznanie każdego z tych piosenkarzy!
olikot23