Przeżyć. Zabić. W Psim Ogrodzie uczono tylko tych dwóch rzeczy. Nikogo nie obchodziły czyjeś uczucia ani ból. Nie było wyjścia. Musiałeś być zabójcą.
|Mija rok odkąd chodzę po Wielkiej Piłce. Bardzo kocham moich Długonogich. Ale ostatnio coś się zmieniło.|Do oczu napłynęły mi łzy. Potem doszłem do wniosku co zrobiła. Zostawiła mnie. Już nie wróci.
,,Niektóre psy umierają w samotności. Siedzące i czekające aż ktoś je pokocha. Czasami ulegają Zmorze.”
Nagle wilk złapał za kark szczenię i zaczął rozszarpywać. – Nie! – krzyknęła Dzicz. – Weź mnie! No dalej! Jestem gotowa! – Nie Dzicz! Jesteś z nas najstarsza! Umrzemy bez ciebie! – powiedziała Rosa
Wyczekiwanie na Miłość jest trudne. Czasem w ogóle nie dowiatczamy jej nigdy.
Nagle zza drzewa wyłoniła się smukła ruda sylwetka kierującą się w stronę niuchającego Ćwirka. To był lis! Było już za późno. Lis wźął Ćwirka i zaczął go rozszarpywać.
-Tak to…. No więc to…. -Powiedz nie bój się. – powiedziała Pogoń – No więc to wataha mojego taty -Cccoo. Musimy stąd uciekać- zaszczekała Pogoń.
spirit_dog