Jestem Amaya Soon. Żyję spokojnym i beztroskim życiem. Ale jednak coś jest nie tak…
,,Możesz starać się by nie umrzeć po raz drugi, Ale tylko nielicznym się to udaje, Tam ciężko jest przetrwać, uwierz mi, proszę, Nie dotrzesz tam na żadnych horyzontów skraje”
,,Jej błyszczące oczy, w kolorze granatu, rozpływają się w głowie niczym atrament, czasem są jak morze, spokojne morze, czasem się wzburzają i robią spory zamęt”
,,W jej oczach gościł żal. Tak głęboki jak morze, spokojne morze.
,,W głowie dalej słyszała dźwięk rozbijających się o siebie samochodów”
,, Zobaczyła tam psa, który patrzył na nią z radością”
Działo się to w porze zielonych liści….
,, Leżał pod krzywą sosną. Krwawienie było mocne. Nie było wiadomo, czy medyk zdąrzy na czas”
The_amator_poet.