To był przypadek. Znów na siebie wpadli. Tajemnica wyszła na jaw. Jednak nic się w nich nie zmieniło. Ona nadal najgorsza. On najlepszy.

Kroczę za Tobą, jak zły duch, jak cień, który chce tylko jednego. Twojej śmierci, Laia.
Zabierasz mnie w miejsca, które niszczą moją reputację. Manipulują moimi decyzjami.
Poznanie cię było nieuniknione. Rozmowa była przypadkiem. Zaprzyjaźnienie się z tobą było wyborem. Jednak zakochanie się w tobie.. było poza moją kontrolą.
Nie warto się kryć, zatajać prawdy i tworzyć kłamstwa. Po co to wszystko? Prędzej czy później i tak wszyscy dotrą do końca, gdzie wszystko będzie wyjaśnione.
Tylko nie patrz w Jego oczy. Nie poddawaj się temu cholernemu dotykowi. Proszę, nie ufaj Mu. Nie wierz w to, że jesteś Jego słońcem, które rozpala od wewnątrz. Nie pozwalaj mu. Nie możemy być razem.
Powoli zaczynasz przyzwyczajać się do tego kim jesteś. Zbliża się przyjęcie, a w Malfoy Manor pojawiają się nowe osoby. Do tego zostajesz zmuszona do robienia niektórych rzeczy. Jak sobie poradzisz?
Po powrocie do Hogwartu Twoja relacja z Draco posuwa się coraz dalej… Co się wydarzy?



















anix123