Faktycznie trochę się rozjaśniło. Szybko poszło z tym ojcem, ale cieszę się, że teraz życie Blake'a może stać się lepsze.
Rozmowa chłopaka z Lorną była całkiem urocza. Gdy dziewczyna próbowała go obronić przed Aidenem, pomyślałam, że odważnie z jej strony, choć trochę bezsensownie i głupio, ale wcale nie mniej *uroczo*, haha
Naprawdę miło się czyta ;)
(PS Wiem, że moje komentarze dzieli chyba już rok, ale przypomniałam sobie o tym opowiadaniu, które mi się wtedy podobało. Jest naprawdę super i zasługujesz na podziw i wsparcie. Piszę te komentarze na wypadek, gdybyś tu wróciła za jakiś czas <3)
Unde_Malum
Faktycznie trochę się rozjaśniło. Szybko poszło z tym ojcem, ale cieszę się, że teraz życie Blake'a może stać się lepsze.
Rozmowa chłopaka z Lorną była całkiem urocza. Gdy dziewczyna próbowała go obronić przed Aidenem, pomyślałam, że odważnie z jej strony, choć trochę bezsensownie i głupio, ale wcale nie mniej *uroczo*, haha
Naprawdę miło się czyta ;)
(PS Wiem, że moje komentarze dzieli chyba już rok, ale przypomniałam sobie o tym opowiadaniu, które mi się wtedy podobało. Jest naprawdę super i zasługujesz na podziw i wsparcie. Piszę te komentarze na wypadek, gdybyś tu wróciła za jakiś czas <3)