Pracuję w ośrodku dla trudnej młodzieży. Mam oparcie wśród pięciu przyjaciół. No i jest jeszcze on.
„To nie Ty – szepnął, patrząc w moje zapłakane oczy.” Też chciałam to powiedzieć, ale słowa ugrzęzły mi w gardle. „Kocham Cię – powiedział cicho.” „It Ain’t Me – wydobyło się z moich ust.”
Wielki casanova Hogwartu. Rudowłosa piękność. Strzała amora. Czy naprawdę mogą się zakochać?
Pisarka1000