”Mądra dziewczyna całuje, ale się nie zakochuje, słucha, ale nie wierzy, odchodzi, zanim zostanie porzucona” – Tak… Myślę, że ten cytat pasuje idealnie do naszej kontynuacji…
– Żartujesz? Ty mnie kochasz? – popatrzyłam na niego chłodno. On tylko uśmiechnął się i chwycił delikatnie mój policzek. Popatrzył mi w oczy i złączył nasze usta. Najgorsze… że podobało mi się to.
To już koniec przygód Lisy. Było wiele przygód i nowych miłości. Nastąpi wielki przełom.
Ile jesteś w stanie poświęcić, by chronić swoją przyjaźń i siebie przed miłością? Dużo? Uwierz, ja poświęciłam uczucia dla niego. Nie chcę go stracić. Nie chcę, by odszedł.
Młoda dziewczyna jest zmuszona wyjechać ze starszym bratem i jego drużyną na wakacje. Poznaje na nich prawdziwych przyjaciół i odkrywa coś jeszcze…
Osiemnastoletnia Jessica Ross, pasjonatka piłki nożnej, w końcu odnajduję swoją pierwszą, prawdziwą miłość. Lecz musi przejść przez wiele ciężkich prób w swoim życiu, aby naprawdę „pokochać”…
„Nie wiadomo co będzie , nie wiadomo co się zdarzy. Wiadomo tylko , że czegoś się dowiesz”.
Łzy, żal, smutek. Gniew, żądza zemsty. (przeczytajcie tagi :3)
Czas spojrzeć prawdzie w oczy… Wciel się w rolę 17-letniej Olivii, która całe swoje życie zaczyna od nowa.
Jak rozwiną się związki Kamili i Leo? Co jeszcze się wydarzy? Czy chłopak powie dziewczynie, co czuje?
Niezręczna sytuacja z Shawnem , nowo zapoznanym przez ciebie chłopaka , może wzbudzić w tobie zawstydzenie.
Czas spojrzeć prawdzie w oczy… Wciel się w rolę 17-letniej Olivii, która całe swoje życie zaczyna od nowa.
Co stanie się, gdy poznasz kogoś, kto jest Ci przeznaczony, ale nie możesz z nim być?
Spotykali się co nocy w snach, choć nigdy się nie widzieli. Nienawidzili się, choć nigdy nie zamienili ze sobą ani jednego słowa. Nie mogą bez siebie żyć, ale ranią się nawzajem…
Czas spojrzeć prawdzie w oczy…Wciel się w rolę 17-letniej Olivii,która całe swoje życie zaczyna od nowa.
Mój świat wiele razy walił się, burząc moje serce. Dzięki komuś pozwoliłem sobie jednak na odrobinę nadziei…
Od zawsze nurtuje mnie pytanie dlaczego część aniołów powiedziała stwórcy „Nie”, zaprzeczając swojemu najistotniejszemu powołaniu. Dlaczego istoty stworzone, jako dobre same uczyniły siebie złymi?
MiniMisia