„- Poważnie młody? Mam ci tutaj pomagać i załatwiać znajomości, a po szkole ogarnąć u mnie robotę? Zwariowałeś. Ja nic z tego nie będę mieć. Poza tym, cholera, przecież to moje ostatnie dni.”
„Te chwile wspólnie nazywaliśmy czasem przegranej. Ten ostatni trafił na mnie, oni nie mogli już go już odczuć. Szanujcie każdą chwilę, bo nie wiadomo czy nie jest tą ostatnią.”
„- Tak, jasne. My oboje popieramy z całego serca ten cholerny ślub. Problem jest jednak w tym, że jej serce jest już dawno zajęte przez ciebie, kretynie.”
nieperfekcyjna