— Stąpiesz po cienkim lodzie, Satterlee! — krzyczy brunet, kierując się w stronę swojego czarnego Lamborghini. — Uważaj, bo za chwilę wpadniesz do wody, a ja nie ratuję takich księżniczek jak ty!
XxZuzannaXx123
– Ty nawet nie wiesz, jakie ryzyko niesie za sobą kochanie jej.
– Po prostu zmierzam do tego, że chyba nigdy nie przestanie mi na tobie zależeć.
— Stąpiesz po cienkim lodzie, Satterlee! — krzyczy brunet, kierując się w stronę swojego czarnego Lamborghini. — Uważaj, bo za chwilę wpadniesz do wody, a ja nie ratuję takich księżniczek jak ty!
– Twojej arogancji nie ma końca.
Nikt nie starał się jej nawet zrozumieć. Widzieli w niej tylko maszynę do zabijania, która została stworzona z pomieszania najgorszych, a zarazem najlepszych genów. Tym razem ja miałam być alfą.
— Stąpiesz po cienkim lodzie, Satterlee! — krzyczy brunet, kierując się w stronę swojego czarnego Lamborghini. — Uważaj, bo za chwilę wpadniesz do wody, a ja nie ratuję takich księżniczek jak ty!
Bowiem nie ma nic bardziej bezbronnego niż zakochane serce.
— Stąpiesz po cienkim lodzie, Satterlee! — krzyczy brunet, kierując się w stronę swojego czarnego Lamborghini. — Uważaj, bo za chwilę wpadniesz do wody, a ja nie ratuję takich księżniczek jak ty!
– Próbowałem być dla niej tym właściwym. Po prostu się nią odpowiednio zaopiekować.
Legenda głosi, że kiedyś na świecie pojawi się dwójka osób. W jednej będzie drzemał diabeł, a w drugiej anioł.
— Stąpiesz po cienkim lodzie, Satterlee! — krzyczy brunet, kierując się w stronę swojego czarnego Lamborghini. — Uważaj, bo za chwilę wpadniesz do wody, a ja nie ratuję takich księżniczek jak ty!
— Stąpiesz po cienkim lodzie, Satterlee! — krzyczy brunet, kierując się w stronę swojego czarnego Lamborghini. — Uważaj, bo za chwilę wpadniesz do wody, a ja nie ratuję takich księżniczek jak ty!
– Hotelem zajmie się Sofya.
Dwudziestopięcioletnia Violet, przez swoich bogatych i nadopiekuńczych rodziców, postanawia opuścić rodzinny dom. Jak potoczy się jej historia, z seksownym nieznajomym?
– Będę z tobą tańczyć.
— Stąpiesz po cienkim lodzie, Satterlee! — krzyczy brunet, kierując się w stronę swojego czarnego Lamborghini. — Uważaj, bo za chwilę wpadniesz do wody, a ja nie ratuję takich księżniczek jak ty!
— Stąpiesz po cienkim lodzie, Satterlee! — krzyczy brunet, kierując się w stronę swojego czarnego Lamborghini. — Uważaj, bo za chwilę wpadniesz do wody, a ja nie ratuję takich księżniczek jak ty!
– Chcę, żebyście stworzyli parę taneczną.
— Stąpiesz po cienkim lodzie, Satterlee! — krzyczy brunet, kierując się w stronę swojego czarnego Lamborghini. — Uważaj, bo za chwilę wpadniesz do wody, a ja nie ratuję takich księżniczek jak ty!
— Stąpiesz po cienkim lodzie, Satterlee! — krzyczy brunet, kierując się w stronę swojego czarnego Lamborghini. — Uważaj, bo za chwilę wpadniesz do wody, a ja nie ratuję takich księżniczek jak ty!
– Walczyłem dla ciebie, pamiętasz?
– Nic nie powiesz, wilczyco?
Są wspomnienia o których chcemy zapomnieć i marzenia, których nie zmienimy póki ich nie spełnimy. Wszystko czego pragnę to ciebie obok mnie w te święta, kochanie.
Pewnego razu anioł zakochał się w demonie. I wtedy rozpoczął się chaos.
Są wspomnienia o których chcemy zapomnieć i marzenia, których nie zmienimy póki ich nie spełnimy. Wszystko czego pragnę to ciebie obok mnie w te święta, kochanie.
Są wspomnienia o których chcemy zapomnieć i marzenia, których nie zmienimy póki ich nie spełnimy. Wszystko czego pragnę to ciebie obok mnie w te święta, kochanie.
Są wspomnienia o których chcemy zapomnieć i marzenia, których nie zmienimy póki ich nie spełnimy. Wszystko czego pragnę to ciebie obok mnie w te święta, kochanie.
Są wspomnienia o których chcemy zapomnieć i marzenia, których nie zmienimy póki ich nie spełnimy. Wszystko czego pragnę to ciebie obok mnie w te święta, kochanie.
Są wspomnienia o których chcemy zapomnieć i marzenia, których nie zmienimy póki ich nie spełnimy. Wszystko czego pragnę to ciebie obok mnie w te święta, kochanie.
– Ja jestem prezentem.
– Jestem już tu trochę, a Ty nadal o niego nie zapytałaś.
— Stąpiesz po cienkim lodzie, Satterlee! — krzyczy brunet, kierując się w stronę swojego czarnego Lamborghini. — Uważaj, bo za chwilę wpadniesz do wody, a ja nie ratuję takich księżniczek jak ty!
– Bez Ciebie byłbym zagubiony.
– Nigdy więcej nie nazywaj mnie Lover!
