Wciel się w rolę Maddie. Jej życie byłoby jak z bajki, gdyby nie jedna osoba…
Kingix
Wciel się w rolę Maddie. Jej życie byłoby jak z bajki, gdyby nie jedna osoba…
Prawda czy wyzwanie? A co za różnica? W dzisiejszych czasach nawet prawda stała się wyzwaniem…
Była piękna, a on ją chciał, ale inny ją miał. Był gangsterem… mordercą i dilerem
Wiesz już, że jesteś eflem, a teraz Twój ojciec postanowił zaprosić chłopców na obiad, gdzie wszystko miało się wyjaśnić. Jak to się zakończy?
Była piękna, a on ją chciał, ale inny ją miał. Był gangsterem… mordercą i dilerem.
Chłopcy są przekonani, że Twoja mama jest elfem. Co jednak jeżeli ich przypuszczenia okażą się błędne? Czy to możliwe byś była jedną z nich?
To ja stałam się tu problemem. Wciąż boję się przyznać do własnej słabości…
Co masz w sobie takiego, co przyciąga innych? Przekonaj się i to pielęgnuj!
– Musisz mi pomóc. – powiedział i zaczął się rozglądać czy ktoś na pewno was nie widzi.
Właśnie Ty. Chodź, biegnijmy przed siebie!
Prawda czy wyzwanie? A co za różnica? W dzisiejszych czasach nawet prawda stała się wyzwaniem…
Właśni odkryłaś prawdę o braciach. Co wyniknie z tej wiedzy? W jaki świat Cię wciągną?
Miasto kiedy zajdzie słońce jest piękne, tajemnicze… ale też groźne. W końcu nigdy nie wiesz co na ciebie czeka w ciemności. Dzięki ciemności odkryłam tę wyjątkową tajemnicę…
Była piękna, a on ją chciał, ale inny ją miał. Był gangsterem… mordercą i dilerem.
Była piękna, a on ją chciał, ale inny ją miał. Był gangsterem… mordercą i dilerem.
W osiemnaste urodziny każdy budzi się z tatuażem, który przedstawia pierwsze inicjały swojej drugiej połówki. Dlaczego Leanna ich pożałowała?
Cassie przeprowadza się do Londynu do brata. Nie wie jednak, że jej brat nie mieszka sam. Dziewczyna musi przyzwyczaić się do towarzystwa pewnego siebie Cameron’a i słodkiego Shawn’a.
Nie miałaś pojęcia co chłopak mógł ci powiedzieć, ale czułaś, że ta informacja mogła być przydatna. I nie myliłaś się…
Dowiedziałam się, że do Waszej szkoły chodzi niejaki Adam – kompletny dziwak. Los jednak chciał, że nawiązałaś z nim nić porozumienia. Jaki będzie tego efekt?
Od zawsze kochałam uczucie, które towarzyszyło przy biegu. Kochałam prędkość. Tyle, że wtedy jeszcze nie wiedziałam, że będę biegała z prędkością światła…
Prawda czy wyzwanie? A co za różnica? W dzisiejszych czasach nawet prawda stała się wyzwaniem…
– Ostatni raz powtarzam – zaczął, mocno trzymając Cię za nadgarstki – Lepiej uważaj na to, co mówisz, bo możesz pożałować. Dużo bardziej niż ostatnim razem. – powiedział i puścił Cię.
Anioły są dobre. Christian nie zgadzał się z tym stwierdzeniem. Sam należał do niebiańskich legionów i mógł przyznać z czystym sercem, iż śmiertelnicy żyli w wielkim błędzie.
Nikt jej nie zna, nikt nie chce poznać, ale Charlie nie ma na imię „Każdy”.
Anioły są dobre. Christian nie zgadzał się z tym stwierdzeniem. Sam należał do niebiańskich legionów i mógł przyznać z czystym sercem, iż śmiertelnicy żyli w wielkim błędzie.
Byłaś pewna, że już go widziałaś i nawet wiedziałaś gdzie. Przerażenie opanowało całe Twoje ciało. Oni wrócili… Oni wiedzą… Oni już tu są…
Anioły są dobre. Christian nie zgadzał się z tym stwierdzeniem. Sam należał do niebiańskich legionów i mógł przyznać z czystym sercem, iż śmiertelnicy żyli w wielkim błędzie.
– Za to ty musisz mieć jej sporo, skoro się buntujesz. Ale powiem ci, że przy mnie twoja odwaga jest nic nie warta. Lepiej, żebyś miała mózg i już siedziała cicho.
W posiadłości Nidrooke, pojawił się pewien szkodnik. A dokładnie „nażeczona” hrabi. Jak Aria upora się z kapryśną, przebiegła złośnicą?
– Co ty kurde znowu robisz? – usłyszałaś znajomy, wkurzony głos, a gdy tylko spojrzałaś na jego właściciela Twoje obawy się potwierdziły.
