Opowiadania mogą zawierać treści nieodpowiednie dla osób nieletnich. Zostaje w nich zachowana oryginalna pisownia.

Piąte koło u wozu | EPILOG


Zaznacz poprawną odpowiedź, aby przejść do następnego pytania.
Quiz w Poczekalni. Zawiera nieodpowiednie treści? Wyślij zgłoszenie
Styczniowka
Styczniowka
Zobacz profil
Zapraszam do rozwiązywania moich quizów:

Komentarze sameQuizy: 15

AnnieOaklay

AnnieOaklay

Każdy fragment epilogu wydawał mi się nie tyle coraz bardziej dołujący, co raczej dołujący na z lekka innej płaszczyźnie. Każdy fragment mógłby zakończyć wątek tego bohatera, jako zgorzkniałego wdowca, szkolnego nieudacznika, niewyraźny szkic na starym pergaminie, albo po prostu szeregowa ofiara szaleńca. I to jest rozczarowujące i dołujące, ale w sposób tak satysfakcjonujący jak Gotham Nolana i tak przenikliwie smętny jak soundtrack Arkham city. Zdecydowanie jedno z najlepszych fanficton z Harry’ego Pottera, jeśli nie właśnie, jakie czytałam, a czytałam wiele.

Odpowiedz
2
AnnieOaklay

AnnieOaklay

@TW no przecież nie w internecie. W intenecie ludzie walczą do ostatniej kropli krwi, dopóki klawiatura nie zostanie rozwalona o kant biurka, a spod pęknięć ekranu będzie jeszcze widać chociaż połowę znaków. Za to w życiu, jako że nie obracam się w filmowym towarzystwie, tylko polityczno-naukowym, moje próby rozmowy są zbywane szybkim przyznaniem mi racji. Uwielbiam moich znajomych, ale nie umieją w kulturę (znaczy ten wąski zakres którym ja się interesuje, bo nie ogarniam już muzyki, literatury i chociażby filmów ambitnych). I mam dzisiaj straszną skłonność do dramatyczności, so nie można po mnie oczekiwać nic więcej po za epickimi, przynajmniej dla mnie, monologami. Jestem rozemocjonowana.

Odpowiedz
1
TW

TW

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (4)
TW

TW

Przez chwilę miałam wrażenie, że szykuje się jakiś wielki zwrot akcji albo informacja która wszystko zmieni, ale jednak nie…
No cóż, i tak bardzo mi się podobało opowiadanie :)

Odpowiedz
2
TW

TW

@Styczniowka czekaj… bo mi się wydawało, że w tej linii czasowej Potterowie żyją… (ale może niesłusznie), Peter nie żyje w formie szczurzej (czy on miał od tego przerwy?) , Syriusz nie musi się ukrywać… Doszłam do wniosku, że to świat w którym Potterowie nie zostali zaatakowani. Przed końcówką o Peterze myślałam nawet, że Ale chyba coś źle zrozumiałam.

Odpowiedz
1
Styczniowka

Styczniowka

•  AUTOR

@TW Właśnie z początku był taki błąd (przed udostępnieniem), ale po wyliczeniu tych wszystkich dat powrócili do martwych. Peter we wcześniejszych rozdziałach był jeszcze przed przejściem na złą stronę, a tu już po. Syriusz… Hmmm… Jeżeli o niego chodzi, to pamiętam, że on jakoś w listopadzie został wysłany do Azkabanu więc jego też musiałam wykreślić z gości pogrzebowych, dlatego Rhan miał „zwidy” Potterów, a potem zastanawiał się, czy reszta ludzi też tam była, czy byli tylko wytworem jego wyobraźni. Więc niszcząc wszystko, co wymyśliłam, to tak naprawdę Lupin mógł być na tym pogrzebie, albo możemy już przyjąć, że to alternatywna linia czasowa lub ktoś bawił się zmieniaczem czasu (czytaj – ja) i mamy takie piękne kwiatki. Jest też opcja, że Rhan zwariował po śmierci Claire (tego bym jednak nie chciała). Podsumowując, Potterowie nie żyją, Syriusz siedział w więzieniu, Peter jest zły, a Lupin to Lupin. Nie wiem, czy to wszystko ma sens, no ale tak…

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (3)
dziewczyna_z_tla

dziewczyna_z_tla

Mi też jest trochę smutno, że to już koniec, ale cieszy mnie to że rozdział był taki długi. Ale ponieważ dosłownie zakochałam się w tej serii, to będę jeszcze do niej wracać.

Odpowiedz
2
Styczniowka

Styczniowka

•  AUTOR

@dziewczyna_z_tla Jeżeli mam być szczera to nadal nie wierzę, że udało mi się napisać taki długi epilog, jak go pisałam, to byłam w sumie w szoku.
Bardzo mi miło, iż udało mi się podbić twoje serduszko moją historią (swoją drogą spełniłaś przez to moje malutkie pisarskie marzenie, by komuś podobało się to, co robię), mam nadzieję, że inne serie, które mam w planach też przypadną ci do gustu (jedna jest gotowa i czeka na poprawki i udostępnienie). 
Jak dobrze pójdzie (oby), to jutro rozpocznę nową, jednak po niej – nie jestem pewna kiedy pojawi się kolejna, bo pisanie jednej, która jest w kolejności następna, idzie mi jak po grudzie…
Tak jak pisałam wcześniej, jeżeli kiedyś będziesz miała jakieś nowe refleksje po przeczytaniu historii Silverów – z chęcią poczytam. 💙

Odpowiedz
1

Nowe

Popularne

Kategorie

Powiadomienia

Więcej