Jestem!!! Doczytałam w końcu i muszę przyznać, że ostatni fragment pozostawił mnie z mocnym i dziwnie prawdziwym uczuciem niepokoju. Poczułam emocje Jimina i to, co miał w głowie i to tylko zachęciło mnie do wzięcia się za kolejną część — co już robię <3
jeeny. ogólnie nie lubię wątku ed w opowiadaniach bo przeważnie jest strasznie nierealistycznie napisany, ale tutaj zapowiada się dobrze. wystarczająco dramatycznie i boleśnie. brzmi okropnie, ale zaburzenia odżywiania takie są. trzymaj się seren, czekam ma kolejne części <3
Somnium
Jestem!!!
Doczytałam w końcu i muszę przyznać, że ostatni fragment pozostawił mnie z mocnym i dziwnie prawdziwym uczuciem niepokoju. Poczułam emocje Jimina i to, co miał w głowie i to tylko zachęciło mnie do wzięcia się za kolejną część — co już robię <3
HyeLin
jeeny. ogólnie nie lubię wątku ed w opowiadaniach bo przeważnie jest strasznie nierealistycznie napisany, ale tutaj zapowiada się dobrze. wystarczająco dramatycznie i boleśnie. brzmi okropnie, ale zaburzenia odżywiania takie są. trzymaj się seren, czekam ma kolejne części <3