
Podchodzę na sam szczyt, by w końcu doznać szczęścia, które czeka na mnie z bramą zamkniętą na klucz.
Żyją w beztrosce, pochłonięci egoizmem, choć niszczą to, co najpiękniejsze. Pragną żyć jak w niebieskiej podróży.

Podchodzę na sam szczyt, by w końcu doznać szczęścia, które czeka na mnie z bramą zamkniętą na klucz.
Żyją w beztrosce, pochłonięci egoizmem, choć niszczą to, co najpiękniejsze. Pragną żyć jak w niebieskiej podróży.
writecave