
– Od tamtego pożegnania z nim, nie usłyszałam od Ciebie, że jest dobrze. On Cię zniszczył i zabrał szczęście. – Nie. To on był moim szczęściem. – Powiedziałam czując słoną ciecz na swoich policzkach.
Chłopak uśmiechnął się, po czym przybliżył swoją twarz do mojej, składając na moich ustach delikatny pocałunek. Przybliżyłam się o kilka centymetrów, przywierając do jego ust i pogłębiając pocałunek
Zadzwoniłam po pomoc i bez słowa weszłam do domu. Nie chciałam znowu tutaj być, nie chciałam słuchać policji, nie chciałam opowiadać im, co się wydarzyło, ani nie chciałam tutaj kolejnego morderstwa.
– Nie obchodzi mnie to – wyszeptał, patrząc mi w oczy. Wydawało mi się, że był zdenerwowany. Szybko wstał i skierował się w stronę okna. – Gdyby coś się działo, dzwoń. – I wyszedł.
Czy dziewczyna wybaczy Ericowi? Czy zapomni o nim? Co jeszcze się wydarzy?
Aimee, młoda dziewczyna i korposzczurek, ma wrażenie, że jej życie jest nudne i pozbawione sensu. Obrzydliwie monotonne. Pewnej nocy nieopatrznie wypowiada życzenie i… wszystko staje na głowie!
Christoffer Schistad – dupek, który odmienił moje życie. Liceum, nowi ludzie, znajomości, szkolne gwiazdki, miejscowi gorący chłopcy i imprezy – wokół tego kręci się teraz życie Seleny.
Nie był zdolny obdarzyć kogokolwiek jakimś uczuciem. Bawił się emocjami. I jest w tym dobry. Cholernie dobry.
Jedna rzecz, jedna osoba, jedno wydarzenie, może zmienić nasze życie. I to wcale nie jest przypadek.
I gave you my all, I showed the proof of your lies, and you weren’t worth it, you don’t deserve me
Nie wiem, czy to dobra decyzja. Nie wiem, czy rodzice byliby ze mnie zadowoleni. Nie wiem też, dlaczego mu zaufałam. Wiem jednak, że od tej chwili wszystko się zmieni.
-Raczyłaś odpowiedzieć? Pieprzę ciebie, pieprzę Luka i pieprzę wszystkie chwile jakie razem spędziłyśmy, nie chcę cię znać Chloe! Zostawiłaś mnie!
-Jestem pieprzonym dupkiem i nic na to nie poradzę kochanie-wyszczerzył się co mimowolnie sprawiło, że na chwilę zapomniałam o tym co wcześniej mi zrobił.
’A więc jednak Alicja w krainie czarów, mówiłem. Samotność nie jest dobra, nie można izolować się od ludzi.’
I gave you my all, I showed the proof of your lies, and you weren’t worth it, you don’t deserve me
– Żartujesz? Ty mnie kochasz? – popatrzyłam na niego chłodno. On tylko uśmiechnął się i chwycił delikatnie mój policzek. Popatrzył mi w oczy i złączył nasze usta. Najgorsze… że podobało mi się to.
– Żartujesz? Ty mnie kochasz? – popatrzyłam na niego chłodno. On tylko uśmiechnął się i chwycił delikatnie mój policzek. Popatrzył mi w oczy i złączył nasze usta. Najgorsze… że podobało mi się to.











































