Małe kłamstewko wypowiedziane tonem nie znoszącym sprzeciwu. To właśnie ono zamknęło mi usta.

Loki po wygnaniu z Asgardu zaszywa się w opuszczonym domu. Wraz z biegiem czasu o jego posiadłości, jak o nim samym powstają legendy. Czy jednak, któraś dusza przekona się na własnej skórze o hrabi?
A co by było, gdyby miliarder z największym ego na tej planecie miał córkę? A co było, gdyby ta córka spotkała boga kłamstw?











Cinnabar