Bezdyskusyjnie mogę stwierdzić, że zakochałałam się w tej pracy, dodaję ją do ulubionych ✨ Jest w nim jakaś nadzieja i prawda. Uderzasz szczerością. Podoba mi się „Nie ma czasu na słowa” jest takie pasujące do otaczającej mnie rzeczywistości 🌷
Najwidoczniej miałam przeczytać to opowiadanie w dzień taki, jak ten. Czuję, że będę ten tekst przeżywać i trawić przez następne kilka dni, i wiem, że będę wyciągać z niego coraz to nowe rzeczy, a poszczególne fragmenty, będą wciąż powracać do mojej głowy. Cenię to opowiadanie za szczerość, bo w tym tekście jesteś niezwykle szczera, wręcz bezkompromisowa. Bardzo Ci za to dziękuję.
Piękny utwór, jak zawsze – podziwiam jego majestatyczność, a jednocześnie pokorę; nadzieję wśród bezradności ♥
To dzieło trafiło do mnie szczególnie mocno, bo borykam się na co dzień z tym, aby w moim najbliższym otoczeniu, wśród, zdawałoby się, najbliższych osób, sprawić, aby te relacje nabrały prawdy, zamiast gonić fałszem. Mieszkamy w domu z kartonu, bo łatwiej jest udawać dom niż go naprawdę zbudować. Może to głupie, ale właśnie takie pozory, świadomość, że te więzi tak naprawdę nie istnieją, że właściwie nie obchodzę ich, jako człowiek, spowodowały, że pękłam. Odeszłam od stołu na mojej pseudo imprezie urodzinowej. Zostawiłam ich, dziękując za przybycie, dając znak, że coś jest nie tak. Ale nikt nie pytał, co. Lepiej powiedzieć, że nie doceniam tego, co mam. Że było przecież wszystko ok. Cieszę się jedynie z tego, że mam ukochane siostry i mamę, bo nie wiem, co bym bez nich zrobiła… [Wybacz, nie powinnam była o tym pisać…]
@WeraHatake dziękuję♡ Rozumiem Cię doskonale. Relacje są po to, by przedstawiały prawdę. Niestety obecnie nam jej brakuje. Przez to czujemy się tak nienaturalnie obco.
Najbardziej kocham w Twojej twórczości to jak uderzają we mnie Twoje słowa. Sprawiają, że się unoszę i cieszę się z każdego kolejnego pięknego momentu. Jeju, jakie to śliczne
bardzo podoba mi się fragment o uczynieniu z szarości tęczę, z kolców różę a z istnienia życie. motywujące stwierdzenie. zgadzam się z tą pracą i bije jej brawa. w życiu nie chodzi o to, by je jakoś przetrwać, tylko żeby je przeżyć. tak jak się chce, w końcu każdy z nas jest reżyserem swojego życia. wszystkie komplementy, które przychodzą mi na myśl wydają się zbyt płytkie dla tej pracy, ale i tak napiszę, że jest śliczna.
Auriel
Bezdyskusyjnie mogę stwierdzić, że zakochałałam się w tej pracy, dodaję ją do ulubionych ✨
Jest w nim jakaś nadzieja i prawda. Uderzasz szczerością. Podoba mi się „Nie ma czasu na słowa” jest takie pasujące do otaczającej mnie rzeczywistości 🌷
EverlastingPoet
• AUTOR@Auriel dziękuję, najpiękniej jak umiem🦋
swagersko
Milczę, a czas mówi.
Piękne
EverlastingPoet
• AUTOR@gummy.angels dziękuję ślicznie🌷
FallenPuppeteer
Najwidoczniej miałam przeczytać to opowiadanie w dzień taki, jak ten. Czuję, że będę ten tekst przeżywać i trawić przez następne kilka dni, i wiem, że będę wyciągać z niego coraz to nowe rzeczy, a poszczególne fragmenty, będą wciąż powracać do mojej głowy. Cenię to opowiadanie za szczerość, bo w tym tekście jesteś niezwykle szczera, wręcz bezkompromisowa. Bardzo Ci za to dziękuję.
EverlastingPoet
• AUTOR@FallenPuppeteer to ja Ci dziękuję za tak cudowne, piękne słowa🌷
WeraHatake
Piękny utwór, jak zawsze – podziwiam jego majestatyczność, a jednocześnie pokorę; nadzieję wśród bezradności ♥
To dzieło trafiło do mnie szczególnie mocno, bo borykam się na co dzień z tym, aby w moim najbliższym otoczeniu, wśród, zdawałoby się, najbliższych osób, sprawić, aby te relacje nabrały prawdy, zamiast gonić fałszem. Mieszkamy w domu z kartonu, bo łatwiej jest udawać dom niż go naprawdę zbudować. Może to głupie, ale właśnie takie pozory, świadomość, że te więzi tak naprawdę nie istnieją, że właściwie nie obchodzę ich, jako człowiek, spowodowały, że pękłam. Odeszłam od stołu na mojej pseudo imprezie urodzinowej. Zostawiłam ich, dziękując za przybycie, dając znak, że coś jest nie tak. Ale nikt nie pytał, co. Lepiej powiedzieć, że nie doceniam tego, co mam. Że było przecież wszystko ok. Cieszę się jedynie z tego, że mam ukochane siostry i mamę, bo nie wiem, co bym bez nich zrobiła…
[Wybacz, nie powinnam była o tym pisać…]
EverlastingPoet
• AUTOR@WeraHatake dziękuję♡ Rozumiem Cię doskonale. Relacje są po to, by przedstawiały prawdę. Niestety obecnie nam jej brakuje. Przez to czujemy się tak nienaturalnie obco.
WeraHatake
@Magic_Cat Nie ma za co ^_^ ♥
Dokładnie…
Merodiko
Nie mam czasu żyć…. Cudowne!!!
EverlastingPoet
• AUTOR@MizukiUwU dziękuję!🌼
Aleksandra_Nienna
Najbardziej kocham w Twojej twórczości to jak uderzają we mnie Twoje słowa. Sprawiają, że się unoszę i cieszę się z każdego kolejnego pięknego momentu.
Jeju, jakie to śliczne
EverlastingPoet
• AUTOR@Aleksandra_Nienna to wspaniałe, że tak mówisz. Dziękuję z całego serca🌷
.compelling.
bardzo podoba mi się fragment o uczynieniu z szarości tęczę, z kolców różę a z istnienia życie. motywujące stwierdzenie. zgadzam się z tą pracą i bije jej brawa. w życiu nie chodzi o to, by je jakoś przetrwać, tylko żeby je przeżyć. tak jak się chce, w końcu każdy z nas jest reżyserem swojego życia. wszystkie komplementy, które przychodzą mi na myśl wydają się zbyt płytkie dla tej pracy, ale i tak napiszę, że jest śliczna.
EverlastingPoet
• AUTOR@.compelling. To idealne stwierdzenie – życie trzeba przeżyć. Nie znajduję odpowiednich słów podziękowań na tak cudowny komentarz🌻
O...w
Cudo💖💖💖
Piękne napisane i przepięknie napisałaś o uczuciach.
EverlastingPoet
• AUTOR@Oczarowana.w dziękuję💙