,,[…] ah, ci poeci – jak artyści malują obrazy nie mając przy tym pędzla, płótna, czy farb […]”

,,na obskurnej komodzie stoją dzbanki pełne łez, a na me powieki z oczu kapie lekki deszcz […]”
„kimże ja jestem przy ich wybitności? – marnym, nic nie znaczącym stworzeniem. Kimże są ludzie ubodzy i prości? uprawiający bydło, czy ziemię […]”
„Śpij aniołku, nie budź się. Wierzę, że masz piękny sen. Odległą krainę marzeń przemierzasz, biegasz po obłokach, ku szczęściu zmierzasz […]”
„Odcień niezapominajki, diamentów, kreskówkowych ryb. Są niebieskie i to nie bajki – możesz się przekonać o tym i ty […]”







