Może nie zabiłeś mnie, ale za każdym razem gdy na ciebie patrzę czuję się, jakbym to ja była mordercą.
Kochanie, jak wyglądam? Czy tak samo baznadziejnie i źle jak zawsze? Bo, przecież sam kiedyś tak do mnie mówiłeś: jędza, baznadzieja, kłamczucha i nieudacznica. To co? Ty głupku, jak wyglądam?
« Wszyscy się zawsze ze mnie wyśmiewali i szeptali o mnie za moimi plecami. Teraz nie dadzą rady otworzyć swoich ust, zapobiegnę temu, będą się bać. あ »
Życiowa róża, którą trzymam, jak każdy. Zaczyna powoli więdnąć. Zostało pięć płatków. Ja, myślę że to mało i już nie chcę tu być. Ale może jak będę miała WSZYSTKO to coś się poprawi?
,,Mówią, że miłość jest piękna. W moim przypadku na pewno nie. Losy u każdego potoczą się inaczej, u mnie również. Kochanie, od teraz umiem żyć bez okaleczającej mnie miłości.”
— Tak wiesz, że całą noc chciałbym z tobą szaleć, ale nie mogę. To ty, i po tym co mi zrobiłeś, nie dam rady, nie mogę.
Wszyscy zawsze traktowali mnie jak lalkę, którą można się bawić, dopuki się nie znudzi. Potem można ją wyrzucić i o niej zapomnieć. Gdyby tylko wiedzieli kim naprawdę jestem… – Huh Yunjin.
Moja przyjaciółka Kim Ji-hyun też, To znaczy moja była przyjaciółką.
„No na co się patrzysz?” Osoba miała w ręku nieznaną mi broń. Przestraszyłam się. Zamknęłam oczy i biegłam przed siebie, ponieważ robię tak gdy się boję. Gdy otworzyłam oczy. ─ To o 15-letniej Chaewon
’There is a certain part of the day when everyone is asleep. only we, not yet broken, stand.'
〝 To jest mój idealny świat: pełen krzyku, nienawiści, bulu i krzywd, miłości która nienawidzi. To jest mój idealny świat〞
„To był ostatni dzwonek, potem już nic się nie wydarzyło, nic nie pamiętam”
,,co po polubieniu? Może miłość, a może nie?”
.sanashii