
Czas spędzony z Thomasem podczas nieobecności Chrisa minął cudownie, ale nadal dręczyła Cię Wasza ostatnia wymiana zdań. Spotykając się z nim po powrocie nie zdawałaś sobie jeszcze sprawy co Cię czeka
Los w końcu postanowił obrać swój właściwy tor. W moim życiu rozpoczął się zupełnie nowy rozdział, który mimo mojego sprzeciwu zapowiadał się bardzo obiecująco.
— Powiedz mi tylko jedno. Czy mam u ciebie jakiekolwiek szanse? Daję ci tyle znaków, ile mogę, ale ty tego nie zauważasz. To dzięki mnie znaleźliśmy się w tym ogniu szczerości, wiesz?












