Boże Lay. Mam łzy w oczach. Jak to „to nie jest opowiadanie górnych lotów”? Boże. I ty twierdzisz, że nie umiesz opisywać emocji? Opisałaś każdą z nich tak dobrze, tak dogłębnie. Opisy samokaleczenia były tak szczegółowe, że czytając to aż zrobiło mi się słabo (ale to na plus, bo pokazuje, jak realnie to oddałaś). Uwierz w siebie i nie wyceniaj się tak nisko, bo masz autentyczny talent, naprawdę.
@LadyMady am… szczerze, nie wiem, jak odpowiedzieć. Chyba niespodziewałam się nikogo tutaj, właściwie można powiedzieć, że trochę bałam się tu odwiedzin, zwłaszcza, że pracy odkąd została wystawiona nigdy nie czytałam, mając przed oczami jej beznadzieje. Przyznam, że do tej pory właściwie nie wiem, co się w niej znajduje… w porządku, przeczytałam, odważyłam się. Twoje słowa są takie piękne, tak bardzo się cieszę, że tak bardzo się do tej pracy myliłam. Dziękuję Ci również za słowa wsparcia — masz rację, nie powinnam przekreślać swoich prac, choc niekiedy dostrzeżenie w nich piękna zajmuje mi czas. Mam nadzieję, że już lepiej. Sama nie wiem, co chciałam nim przekazać, jednak teraz czytając miałam w głowie zupełnie inne obrazy, niż pewnie pisząc. Jednak to czyni to pięknym, własna interpelacja. Naprawdę wciąż jestem zauroczona Twoimi słowami, dziękuję 😍💘
Challenge Quiz #5 szczególnie pierwsza połowa idealnie dowodzi, że potrafisz pisać o emocjach! tekst bardzo mi się podoba, jest przytłaczający, tak jak sam temat – to poważny problem i nie ma co w nim słodzić. bardzo podoba mi się Twoja interpretacja :) wydaje się, jakbyś miała sporą psychologiczną wiedzę – cudo! dziękuję za udział i życzę powodzenia w Wyzwaniu :)
@Malaya wsm racja, bo zadanie nie należało do najłatwiejszych. Ja sama przejrzałam wszystkie swoje szkice w poszukiwaniu czegoś odpowiedniego i natknęłam się na początek tego opowiadania (oczywiście było zupełnie inne, ale fabuła początkowa mniej więcej taka sama. Pamiętam, że zapożyczyłam je sobie z wyniku jakiegoś quizu, gdzie głównym zamysłem był kreator początku jakiegoś opowiadania) ❤️❤️
LadyMady
Boże Lay.
Mam łzy w oczach.
Jak to „to nie jest opowiadanie górnych lotów”?
Boże. I ty twierdzisz, że nie umiesz opisywać emocji? Opisałaś każdą z nich tak dobrze, tak dogłębnie. Opisy samokaleczenia były tak szczegółowe, że czytając to aż zrobiło mi się słabo (ale to na plus, bo pokazuje, jak realnie to oddałaś). Uwierz w siebie i nie wyceniaj się tak nisko, bo masz autentyczny talent, naprawdę.
Layvere
• AUTOR@LadyMady am… szczerze, nie wiem, jak odpowiedzieć.
Chyba niespodziewałam się nikogo tutaj, właściwie można powiedzieć, że trochę bałam się tu odwiedzin, zwłaszcza, że pracy odkąd została wystawiona nigdy nie czytałam, mając przed oczami jej beznadzieje. Przyznam, że do tej pory właściwie nie wiem, co się w niej znajduje… w porządku, przeczytałam, odważyłam się. Twoje słowa są takie piękne, tak bardzo się cieszę, że tak bardzo się do tej pracy myliłam. Dziękuję Ci również za słowa wsparcia — masz rację, nie powinnam przekreślać swoich prac, choc niekiedy dostrzeżenie w nich piękna zajmuje mi czas.
Mam nadzieję, że już lepiej. Sama nie wiem, co chciałam nim przekazać, jednak teraz czytając miałam w głowie zupełnie inne obrazy, niż pewnie pisząc. Jednak to czyni to pięknym, własna interpelacja.
Naprawdę wciąż jestem zauroczona Twoimi słowami, dziękuję 😍💘
N...r
😍 wow
Layvere
• AUTOR@Nadia_Tiger dziękuję 💘
Adelina
Challenge Quiz #5
szczególnie pierwsza połowa idealnie dowodzi, że potrafisz pisać o emocjach! tekst bardzo mi się podoba, jest przytłaczający, tak jak sam temat – to poważny problem i nie ma co w nim słodzić. bardzo podoba mi się Twoja interpretacja :) wydaje się, jakbyś miała sporą psychologiczną wiedzę – cudo! dziękuję za udział i życzę powodzenia w Wyzwaniu :)
Adelina
@Layvere poradziłaś sobie po mistrzowsku i to z klasą! 👍
Layvere
• AUTOR@Adelina dziękuję ❤️
Malaya
Czy to jest co C U D O na konkurs u Adeliny? *-*
Malaya
@Layvere weź ja bym się nawet nie podjęła xd ❤️
Layvere
• AUTOR@Malaya wsm racja, bo zadanie nie należało do najłatwiejszych. Ja sama przejrzałam wszystkie swoje szkice w poszukiwaniu czegoś odpowiedniego i natknęłam się na początek tego opowiadania (oczywiście było zupełnie inne, ale fabuła początkowa mniej więcej taka sama. Pamiętam, że zapożyczyłam je sobie z wyniku jakiegoś quizu, gdzie głównym zamysłem był kreator początku jakiegoś opowiadania) ❤️❤️