Miłość i nienawiść dzieli cienka kreska. Banał, nie? Też tak uważałam, dopóki nie poczułam dziwnych motyli w brzuchu na Jego widok…
Chciałam czuć się bezpieczniej. Musiałam znaleźć potrzebne mi informacje.
Serce zaczęło mi walić, a zaspany umysł rozpoczął intensywne myślenie. Co ja właśnie narobiłam. Przecież, miałam nigdy więcej o tym nie wspominać.
Nagle poczułam czyjeś usta na moich. Były bardzo miękkie i delikatnie wpasowywały się w moje. Wyprostowałam się, podczas gdy pocałunek stał się intensywniejszy.
Wciel się w rolę Maddie. Jej życie byłoby jak z bajki, gdyby nie jedna osoba…