Walczy o lepsze jutro dla swojego ukochanego miasta, które i tak jest już zepsute.
„Codziennie jadę w autobusie z Nim. Codziennie się śmieje… Chwila. Nie codziennie. Ale ja i tak uważam, że jest piękny.” Anna i Abel. Miłość, która skończyła się, zanim się zaczęła.