Pozorne miasteczko, pozorne miejsce, pozorni lu…, niepozorni ludzie.
Nie chciałam, żeby to się tak skończyło… Ale skończyć się tak musiało… Przynajmniej teraz jestem szczęśliwa…
Central City ma już swojego obrońcę, a więc dlaczego moc prędkości chciała jeszcze jednego? Do czego potrzebna jest im taka Jessey? Zobaczymy…
Czy nasza przyjaźń to przetrwa? Czy może to coś więcej?