Wojna zabrała im wszystko. Na ulicach widzą obcych, myśląc, czy to jeszcze ludzie. Z każdym dniem rośnie bunt i tęsknota. Nie mogąc dłużej patrzeć na zniewoloną ziemię .

To wszystko jedno wielkie przekleństwo – patrzy w lustro i widzi siebie, ale czy to naprawdę on? Gubi się w darze, który odbiera mu wszystko, co prawdziwe.







...trust...