~Samochód jechał za mną powoli. W końcu szyba zaczęła schodzić na dół, spojrzałam na osobę z auta, którą okazał się być Hoseok~.
~Niech ci będzie—podałam mu rękę, a on mnie lekko do siebie przyciągnął i przytulił. Odwzajemniłam.~
„Podniosłam gwałtownie wzrok i zanim zdążyłam zareagować coś we mnie uderzyło i upadłam na ziemię.”
Zapraszam do tego krótkiego wstępu a potem do cz.1. Mam nadzieję, że się wam spodoba.
.Story.