– Wyluzuj, kocie. – Śmieje się, wstając ze swojego miejsca.
Fallen_Angel_
Loki nie przypuszczał, że naprawdę będzie potrzebował pomocy siostry Jane. Ona nie spodziewała się, że jeszcze go spotka. I nikt z was nie spodziewał się kontynuacji ,,This will be sweet revange”.
– Niby czym? – pytam, bo nie doszukuje się niczego, co mogłaby mi zrobić. – Nie oszukujmy się, nie masz ze mną szans.
Nie warto się kryć, zatajać prawdy i tworzyć kłamstwa. Po co to wszystko? Prędzej czy później i tak wszyscy dotrą do końca, gdzie wszystko będzie wyjaśnione.
A teraz wyobraźcie sobie, że Loki jednak wygrał bitwę o Nowy Jork…
Nie łatwo jest być córką króla jednego z najlepiej rozwijających się światów…
Loki uważa, że Frigga zginęła przez Jane. Próbuje znaleźć sposób na zemstę. Okazja nasuwa się, kiedy Kłamca dowiaduje się, że wybranka jego brata ma siostrę…
– Przestań – rzuca kategorycznie, a jego brwi automatycznie ściągają się w dół.
Nie moja wina? Nie jego wina? A więc czyja wina?
Nie moja wina? Nie jego wina? Więc czyja?
Loki, jedenastoletni chłopiec trafia do Hogwartu po tym, jak ośmieszył swojego brata.Co go tam spotka? Ile przygód przeżyje? Czy zaprzyjaźni się z dziewczyną, o imieniu Daria?
No to mamy koniec kolejnej serii
Wesołych Świąt!
Wracasz do Polski. Twoim towarzyszem jest Loki. Może być interesująco, zwłaszcza, że spotka się z twoim ojcem – postrachem przyszłych mężów.
Ktoś tu ma przypał.
Przemiana.
Rządy w piekle.
Buntownik.
Różowe tulipany.
Zbyt często udajemy obojętność by nie ujawnić, że na kimś nam zależy.
Znowu rozmowa?
Impreza dalej trwa.
Spotkanie.
Złość.
Mętlik.
Przypał.
Skąd go masz?!
Karteczka.
To Ty?
serio, tasiemiec!
