Wszystko było takie niewyraźne, jakby za mgłą. Zamrugałam parokrotnie i wszystko zaczynało powoli się wyostrzać. Z łatwością podniosłam się do pozycji siedzącej…

W tej części spędzisz dzień z Bartonem. Co się wydarzy? O co chodziło mutantom? Powodzenia korniszony…











Bella_Believe