Wyprawa na stary cmentarz z fajną osobą, akurat w momencie, gdy zaczyna robić się ciemno, szukanie latarkami nazwisk i sprawdzanie, kto dokładnie leży w pewnym grobie (w ramach reasarchu do artykułu, który pisze pewna osoba z mojej rodziny i mnie poprosiła, bo mam dużo bliżej), a później spacer po ciemnym parku dyskutując na temat smutmych wspomnień, piękna i szczęścia z odwołaniem do "beauty is terror" i sztuki słuchajac Myslovitz brzmi za bardzo aesthetic jak na coś, co zrobiło się w losowe popołudnie i wieczór… (musiałam się pochwalić jaki ostatnio miałam main character moment)
Aktualnie chyba mnie coś bierze, więc nałykam się witaminy C i prarcetamolu, będę udawać, że wszystko jest w najlepszym porządku i spróbuję nie pozwolić, żeby zaszło to dalej niż ból gardła i brak energii. Nie znoszę być chora.
Generalnie średnio u mnie, ale jak na to, że to marzec to w granicach tolerancji. Plusy są takie, że w szkole nawet luźno.
Tak, wiem, dawno się nie odzywałam i dawno nic nie wstawiałam, ale jakoś nie miałam do tego głowy.
Także piszcie co tam u was. Jak tam żyjecie? Jak się czujecie? Chętnie poczytam.
Miłego <3

Formatowanie opowiadań tutaj to jest jakiś żart. Wklejasz pięknie obrobiony tekst z worda, a tabulatory żyją własnym życiem i trzeba robić wszytko od nowa.
W każdym razie oficjalnie kończę BOTH, przewidziane są jeszcze dwa rodziały, finał jest gotowy, tylko za przedostatni rozdział trzeba się wziąć.
Zaczęły mi się ferie, 5 dzień w domu, więc standardowo nawidza mnie krysys egzystencjalny. Wreszcie mogłabym robić rzeczy, na które nie miałam czasu przez szkołę, ale nie mogę się zebrać do niczego większego. Przytłacza mnie ilość możliwości, totalnie brakuje mi energii. Także sobie siedzę, coś tam piekę, czytam, sprzątam, robię sudoku i mam poczucie, że marnuję czas. Łudzę się, że dzięki temu łatwiej będzie stąd wyjechać, wrócić do szkoły. (I tak mi się nie będę chciała.)
A jak już narzekam, to nie wiem czy współczuć czy nienawidzić ludzi, którzy umierają na byle przeziębienie.
Opowiadajcie co tam u was. Jak się czujecie? Coś ciekawego?
Trzymajcie się i miłego <33
[Pochwalę się jeszcze co ostatnio zrobiłam. Modelina &akryle.]