
” — W życiu nie zawsze dostajemy to, czego chcemy. Jednak nie jest to powód by zrezygnować ze wszystkiego! —zawołał zrozpaczony Seokjin. — Proszę, nie odbieraj sobie życia!”
„— Uważaj na to miejsce. — dodał Seokjin. — Tutaj jest niebezpiecznie. Nie zawsze będziemy mogli Cię obronić. Uwierz nam, że nie jesteśmy źli. Chcemy stąd po prostu uciec.”
„— Niektórzy mówią, że gdy wrzucisz monetę do studni to już nigdy więcej jej nie odzyskasz. — powiedział brunet.— Jestem Kim Taehyung, miło Cię poznać.”
Kiedy rano się obudziłaś Jungkook nie spał, leżał bok ciebie przyglądając ci się bardzo uważnie
Gdzie Jimin nie pamięta, z kim wziął ślub ostatniej nocy, a Taehyung doskonale pamięta wszystko.
Btsiara_mrrr