Mnie zawsze razi w oczy jak ktoś dodawał rozdział bez dialogu lub gdy zasypują mnie informacjami o głównym bohaterze już na wstępie, zaraz po wejściu. Albo gdy po jednej części pojawia się coś co zmienia fabułę mimo, że nie zdążyłam się oswoić z tym co się dzieje. Czyli ledwo coś się zaczęło i spotykamy się z czymś nowym, nieznanym. Na ogół jeśli chodzi o opowiadania to wybredna jestem jak mało kto i zawszę się do czegoś przyczepię mimo, że sama nie umiem dobrze czegoś napisać hah
@de_Rune_ Na szczęście o większości z tych rzeczy już wspomniałam w drugiej części blodżka :D Możliwe, że jeszcze do tego wrócę dla przypomnienia pisząc piątą część ☺
yesterdays
Mnie zawsze razi w oczy jak ktoś dodawał rozdział bez dialogu lub gdy zasypują mnie informacjami o głównym bohaterze już na wstępie, zaraz po wejściu. Albo gdy po jednej części pojawia się coś co zmienia fabułę mimo, że nie zdążyłam się oswoić z tym co się dzieje. Czyli ledwo coś się zaczęło i spotykamy się z czymś nowym, nieznanym.
Na ogół jeśli chodzi o opowiadania to wybredna jestem jak mało kto i zawszę się do czegoś przyczepię mimo, że sama nie umiem dobrze czegoś napisać hah
ManiaMartynka
• AUTOR@de_Rune_ Na szczęście o większości z tych rzeczy już wspomniałam w drugiej części blodżka :D Możliwe, że jeszcze do tego wrócę dla przypomnienia pisząc piątą część ☺